Konający na rękach matki

Mój synu.
Przemoc twoje życie
odebrała.Młodą krew 
wypiła.Teraz mi patrzy
w oczy.Twa ofiara mój synu.
Nie na darmo oddana.
W me serce twoje rany 
wpisane. Do końca życia
palić będą.
W łączności z tobą.
Ja matka powstańcza.
Walczyć do końca będę. 
Za twoje życie.
  1275 odsłon

Kula

Utracona niewinność
Dym we łzach
Zaschła krew we włosach. 
I to serce niezmordowane
cały czas kreśli mi krzyż. 
Panie czy Ty zapomniałeś
o nas? Czy nie widzisz tego
bezlitosnego świata? 
Serca ich otacza aura mroku.
Lecz to nasze serce ma do nich klucz.
Boże, ofiaruję Ci każdą kulę.
Niech idzie do Twojej korony
i niech wniknie w moją duszę.
  1291 odsłon

Bąk

Co za piękna zielona łąka
A Pani puściła bąka
Sam słyszałem krótka droga
kiedy wpadał tu na bloga
Pięknie sobie podśpiewuje
puszczać bąków nie żałuje
więc puszczamy nikt nie jęczy
tysiąc bąków pięknie brzęczy
To natura przecież chciała
by oderwał się od ciała
teraz  pokaż dłonie swoje
pokaż bączka co go skrywasz
Niech wyleci w łąk pokoje
Trzmiel to, nie Bączek , wybacz …
  1898 odsłon

Przezroczyste dusze

Niczym lustro
odbija twoje emocje. 
Zachowuje je w swej 
bezdennej krainie. 
Zna każdą twą myśl,
każdą sekundę chwili. 
Widać przez nią wszystko. 
Czasem i smugi się zdarzają. 
I wgląd twój na życie twe.

  1470 odsłon

Cisza

Czy warto unieść się 
gniewem? Czy pycha bardziej 
miłuje niż miłość? Gdzie ty widzisz
krzyk tam jest cisza.
Pokora i skromność są niczym 
miecz dany przez Boga.
By otwierać się na ludzi. 
Bo to nie człowiek jest gniewny,
tylko nikt go nie nauczył ciszy. 


  712 odsłon

Granica

W cieniu mglistych drzew,
którym dawno opadły liście, 
czuć granicę strachu i krwi
zaschłej. Dawno nie widziano
tak zbroczonej krwią płaczącej
wierzby. Po drugiej stronie światło
oświetla strach i niepewność.
Czy być stałym, czy nie zawieść.
A ja na tej cienkiej granicy czekam.
Na lepsze jutro.
  1714 odsłon

Studnia odpowiedzi

Pokonując szmat
drogi, z zasłoniętymi
oczyma.Kierując się jedynie
znakami na piasku uczynków.

W studni, jedna znajduje się
rzecz.Warta drogi najdłuższej.
Odpowiedź na wszystkie pytania. 
Krzyż i parę gwoździ.
  1327 odsłon

Wyrwani z obcej rzeczywistości

A dlaczego nie widać tego,
co mijam obojętnie?
Czemu ludzie, których nie
kocham stoją po stronie boskiego
złota? Zobaczyłam po raz pierwszy.
Moja prawdziwa szkoła.
Moja kula życia.

Nie umiem kochać.
Dlatego wszystko we mnie
rozmyte. Jak fantom bezwładu.
Jak stworzenie bez uczuć.
Nienauczone obserwowania
rzeczywistości.
  1580 odsłon

Mama

Nad moją kołyską pochylała się często,
wymawiała me imię, pamiętam
to wszystko.
Lecz, gdy odeszłaś w krainę daleką
nie miałam do kogo zwrócić się,
bo odpowiadało mi echo.
Choć byłaś nie dużą, można rzec nawet małą,
jednak przez swą szczerość, doskonałą.
15- sierpnia, to dzień Twego narodzenia,
trzeba Cię odwiedzić, tam gdzie Cię już nie ma.
Nie jeden przechodząc pochyli swą głowę,
na kamienne płyty przeczyta i powie :
tamten świat jest niezdobyty, nikt z niego nie wraca,
jednak trzeba pamiętać, bo to jest jej praca.
Ale w moim sercu MATKO ZAWSZE BĘDZIESZ !
bo mnie wychowałaś i pamiętać będę.
Te spędzone poranki, dni i noce gorące,
wspominam często widząc Twe spracowane dłonie
i oczy błyszczące.

I chociaż swą posturą nie zachwycałaś, jednak dla swych
dzieci, wnucząt i ludzi obcych serce życzliwe miałaś.
Chociaż jestem dojrzałą i brakuje mi Twoich słów,
jednak nie będę płakała i w smutek wpadała, bo byłam
z Tobą związana przez całe swe życie, zawsze starałyśmy się
zrozumieć siebie, nawet bez słów znakomicie.
Tam, gdzie teraz jesteś nie znany jest uczucia smak,
tam błądzisz, gdzie panoramy ziemskiej Ci brak, ale na pewno
cieszysz się z takiej przyrody, chociaż tu na ziemi miałaś
inne swe ogrody, a do ziemi się często uśmiechałaś
i z oddaniem w niej pracowałaś.
Tam jest twa skarbnica i życie na wieki, chociaż
zaszły Ci już dawno mgłą Twe powieki.
Ja w imieniu swoim i braci dziękuje Ci za to, że dałaś nam to,
co mogłaś, chociaż pochmurne było lato,
a wiosna, jesień i zima nie w słońcu skąpana,
bo czasy były inne przyszłym pokoleniom nieznane.
  1313 odsłon

Moja Mamo

Dziś Twoje święto Mamo,
chcę Ci powiedzieć co do Ciebie czuję,
ale jak mam to zrobić,
jak słów mi brakuje.

Lecz gdybym nawet powiedziała,
najpiękniejsze słowa świata,
czy zdołam Ci podziękować,
za te wszystkie lata?

Za to,że dałaś mi życie,
że mnie wychowałaś,
i za wszystkie wartości,
co mi przekazałaś.

Jesteś ze mną zawsze,
myślą, słowem, gestem,
dziękuję Ci dzisiaj za to,
i za to, że jestem.

Kocham Cię Mamo  i przepraszam,
bo powinnam Ci to częściej powiedzieć,
ale jesteś przecież Mamą moją,
i powinnaś o tym wiedzieć.
  1248 odsłon