CIERPLIWOŚĆ
Kiedy patrzę w niebo
urokliwy boski szafir
co tak błogo nastraja
na słońce gwiazdy
chichot księżyca
który tonie w srebrze
i płynące białe obłoki
podobne do baranków
pasących się na hali
rajskich ślicznych ozdób -
myślę o nieskończoności
niebo nie ugina się nawet
pod ciężarem różnych próśb
tam kierowanych w nadziei
na szczęśliwe rozwiązanie
Chcemy by nasze sprawy
były ważne najpilniejsze
do Boga o pomoc wołamy
niekiedy się denerwujemy
że nie idzie po naszej myśli
że nie od razu otrzymujemy
ale przecież to tak nie działa
trzeba modlitwy cierpliwości
by spełniły się oczekiwania
a może to co mamy obecnie
jest dla nas najlepsze
i nie według powiedzenia -
jak trwoga to do Boga
tylko o łaski modlitwa
codzienne uwielbienie
gdy na szczycie siadam
Giewontu mego kochanego
tak blisko Krzyża Jezusowego
najbliżej jak się da nieba -
wyciszam swoje emocje
i poddaję siebie Twojej woli
tam wszystko staje się możliwe
Kazimierz Surzyn
Komentarze