Dusza
Który mur skruszy pusta głowa
kiedy od tępego odgłosu
słychać odbijające się echo
i gruchanie groszka fasoli
zamiast zwoju mózgu
dusza gdzieś daleko hen
nie obchodzą ja ludzkie rozterki
ona woli wylegiwać się w łąk przestworzach
niż patrzeć na walenie o rozum
cholerna nieczuła firanko
błąkasz się gdzieś po świecie
a ja jestem tu sam
otoczony z cegły murami
mocnymi twardymi nieczułymi na łzy
są mocne bo sam je budowałem
z zaprawy żalu a cegła wypalona
żarem złości wewnętrznej niemocy
gdzie jesteś bezduszna duszo
i czemu śmiejesz się w oddali że
na furkę nie zostawiłem miejsca
głupi człowieczku zacofany
myślisz że ja nic nie słyszę
ja przenikam przez ściany
Komentarze