JAK W ZEGARKU

Kolejny dzień przemija biegiem

słońce uśmiecha się zachodem

w purpurowych koronkach nieba

chmury nabrzmiałe pod wieczór

noc tajemniczą witają w progu

 

dzisiaj jest bardzo dla nas łaskawa

darowała urokliwy księżyc wyrazisty

oraz łańcuch gwiazdek promienisty

marzeniom ładnie rozwinęła skrzydła

kocham cię w tym gwiazdozbiorze

 

ale znowu rano wstało zorzą i rosą

królewsko zapiał kogut w kurniku

gdzieś w oddali dzwony głośno biją

już południe Anioł Pański zwiastują

i znów słońce w różu w czerwieni

wieczór pomału do snu skrywa

Bóg wielki zegarmistrz świata

 

Kazimierz Surzyn 

STEWARDESA
KAŻDY DŹWIGA KRZYŻ
 

Komentarze 2

Gość - Gryf 123 w piątek, 13 wrzesień 2019 10:22

Tak jest dzięki Stwórcy, który jest najlepszym zegarmistrzem świata. Dobry wiersz. Pozdrowienia.

Tak jest dzięki Stwórcy, który jest najlepszym zegarmistrzem świata. Dobry wiersz. Pozdrowienia.
kazimierzsurzyn@gmail.com w piątek, 13 wrzesień 2019 19:02

Dziękuję, też tak myślę. Serdecznie pozdrawiam.

Dziękuję, też tak myślę. Serdecznie pozdrawiam.
piątek, 19 kwiecień 2024

Zdjęcie captcha