Kraina milczących cieni

 

Młodość odeszła.
Spadają smutku kropelki.

Syn dawno zaczął się 
golić,
córka wyszła za mąż.
Tysiąc kilometrów stąd 
dorasta jej wnuczka. 

Myśli niechciane
trzyma pod poduszka. 

Pomiędzy dziś, a wczoraj tylko
kilka godzin.
Przekroczyła niewidoczny próg
- siedemdziesiątkę.

Zbyt wiele świeczek 
na urodzinowym torcie.

Za słony by go zjeść.

Zapach
Nie chce mi się już...
 

Komentarze 2

Gość - Anka w czwartek, 07 czerwiec 2018 12:53

Smutny... Piękny!!! Wspaniały!!!

Smutny... Piękny!!! Wspaniały!!!
Gość - Kropla47 w czwartek, 07 czerwiec 2018 13:31

Dziękuję Aniu

Dziękuję Aniu
sobota, 20 kwiecień 2024

Zdjęcie captcha