Człowiek po śmierci zostawi wspomnienia

ja sztukę niedoskonałą

żyć w eposie

z dala od zapomnienia

umrzeć w chaosie wiru...

przeznaczenia.

Motto

Człowiek po śmierci zostawi wspomnienia

ja sztukę niedoskonałą

żyć w eposie

z dala od zapomnienia

umrzeć w chaosie wiru...

przeznaczenia.

 

Krollord

Gdynia kwiecień 2018

Czytaj wiersz
  1219 odsłon

„Dla Miłości”

„Dla Miłości”

 

 

Dziękuje Ci

że promyk światła we mnie wrzuciłaś

 

Dziękuje Ci

że dusze splamioną bólem do życia przywróciłaś

 

Dziękuje Ci

że katusze miłości od nowa przeżywam

 

Dziękuje Ci

że me czarne serce wskrzesiłaś

 

Może i miłość ta będzie nieszczęśliwa

możę specjalnie na tym świecie przegrywam

ale Wiedz że bez niej jestem niczym,taka dusza wrażliwa

 

Kocham Cie

Moja Duszyczko Przenikliwa

 

Krollord , Gdynia  20  listopada  2017

Czytaj wiersz
  276 odsłon

Burza

Rydwan błękitu
Promyk natchnienia
Co się zmienia ?
Serce z kamienia.

Wali ze złości
Grasuje z miłości
Ciepło lód topnieje
Płomień szaleje

Emocji Burza nastaje
Ryczy , wrzeszczy , już nie przestaje
Dlaczego ? co to takiego?
Strzała namiętności
Vesuvio wzywa Pompeje
Wulkan mądrości
Wyje woła :
„lód topnieje !!!”

Miód historii , młodości
Dlaczego odchodzi ? maleje ?
Bo Serce.............
Szaleje.

Krollord , Pierwoszyno 2 czerwca 2010

Czytaj wiersz
  1169 odsłon

Burza

Rydwan błękitu
Promyk natchnienia
Co się zmienia ?
Serce z kamienia.
Wali ze złości
Grasuje z miłości
Ciepło lód topnieje
Płomień szaleje
Emocji Burza nastaje
Ryczy , wrzeszczy , już nie przestaje
Dlaczego ? co to takiego?
Strzała namiętności
Vesuvio wzywa Pompeje
Wulkan mądrości

Wyje woła :
"lód topnieje !!!"
Miód historii , młodości
Dlaczego odchodzi ? maleje ?

Bo Serce.............
Szaleje.

Krollord , Pierwoszyno 2 czerwca 2010

Czytaj wiersz
  1189 odsłon

Dusza

Przemieszczam się przez ścieżki kręte,
Po jednej stronie widzę fiołki wonne ze sobą spięte.
To para kochanków , a może są to przyjaciele,
Niestety pod strażą..... rosną za nimi dojrzewające chmiele.
Chmiel - ... niesprawiedliwość.
Krąży wokół człowieka jak cień
W nocy śpi , szaleje w dzień.
Cień - ... czarna strona człowieka,
Przed nią każdy ucieka.
Na próżno !! Prędzej czy później wejdzie w człeka
Tak czy inaczej stoczyć walkę z nią trzeba.
Pójdę dalej , w głąb lasu
Tam natchnienie do mnie przemawia od czasu do czasu
Serce głośno bije .... nie ma hałasu.
Widzę pagórek , a na nim

Trzy wielkie kamienie pasujące do siebie jak krzemienie
Wejdę w środek olbrzymów kręgu
Cóż to ? Nie pojmuję tego,
Co utworzyła natura nowego?
Wszak tylko jestem człowiekiem
Młodym wiekiem...
Nic nie widzę , prócz błysku który się powiększa!!!!
O Matko Przenajświętsza !!!
Wpadam w wir jakiegoś wnętrza !!!
O Najświętsza !!!
Lecę ! Lecę !
Dusza ciało opuszcza
Wznoszę się ! Już za mną puszcza.
Obraz świata z oczu znika
Otchłań mroku we mnie przenika.
Nic nie widzę !
Mgła przede mną nicość sieje
Co się dzieje ! Co się dzieje !
Tam wrota świetliste do tunelu prowadzą
Tam wiatr ze mną wieje
Co się dzieje ? Ma dusza maleje ?

Dookoła słychać jak rozlega się głos płaczącej matki
Może utraciła swoje dziatki ?
Wszędzie ciemno !
Zamiast wierzyć
Zacząłem swoje życie mierzyć.
Ja chce wrócić do mej chatki !
Cóż to ?
Ponownie błysk się rozszerza
Co to ? Kto to?
Jakieś widma przy stole siedzą
Może to ostatnia wieczerza?
Nie ! Nie !
Na stole widmo kobiety płacze !
To niemożliwe !
Widzę rycerskie płaszcze !
O Boże !
Co się ze mną dzieje?
Ma dusza jeszcze bardziej maleje.
Wiatr szaleje ! A może ?
Nie , to niemożliwe , ja umieram !
Tak umieram !
Obraz zanika
Dusza znika
W ciało dziecka przenika.

Krollord ,Gdynia Czerwiec 2000

Czytaj wiersz
  1190 odsłon