Jak kropla deszczu
spływam 
zbierając po drodze
cały kurz świata

spadam
już nie przezroczysta

rozbijam się
o kamienie.

Sylwester

 

 


Myśli wyrwane z kontekstu
potykały się,
zegar liczył czas.

Każde uderzenie słyszała
sercem pełnym nadziei.

Na skraju jutra już nie marzy,
bo na to nie pora, za moment
północ...
Już słychać wystrzały...
W drżącej dłoni kieliszek
z szampanem.


Jak kadr filmowy, klatka po klatce
przesuwają się obrazy.

W szybie zobaczyła
swoje odbicie...Dosiego szepnęła.

 

Odpowiedziała jej cisza.

Czytaj wiersz
  742 odsłon

Noc

 




Za oknem noc.
Cienie marzeń rozsypane 
na poduszce.

Krzyczę do ciebie 
myślą.
Nie byłam porzucona - sama odeszłam,
ale co to zmienia.

Za drzwiami zatrzaśniętymi 
milczeniem
i tak czyha samotność.

Sama zjem śniadanie,
wypiję poranna kawę,
nasłuchując twych kroków 
na schodach.

Niestety ciszą drga powietrze.

Czytaj wiersz
  440 odsłon

A księżyc rósł...

 

W przestworzach słychać śpiew,
miedzy ławkami pacierze drzemią.
Anioł załamuje ręce 
...zgubił podarte skrzydła.

Przybądź Dziecino 
Przemień mnie ...proszę.
Szukam ciebie po omacku,
jak dziecko we mgle.

Na styku nieba pali się
światło - to gwiazda.
Poprowadzi do żłóbka gdzie leży
/dwóch biegunów istnienia 
Bóg i człowiek/

Pyzate anioły pochyliły głowy.
Teraz – tylko ta noc.

...Rodzi się Słowo.


Czytaj wiersz
  64 odsłon

Powtórka z gramatyki

Kochaj mnie mocno 
gorący szept spragnionych ust 
posyłam w dal
Dłonie wyciągnięte 
w próżnię...

100 kilometrów to dużo,
czy mało
za krótkie są ręce 
by dotknąć niemą pieszczotą 
twoich włosów
wczepić w nie palce
i zastygnąć w bezruchu.

100 kilometrów- to tak dużo
dla stęsknionego serca
Gonię beznadziejnie
ułamki słów, 
rysy które się 
nieco przytarły i myśli
gonią w piętkę
ty pępku mojego świata

100 kilometrów to tak mało
tylko wsiąść w pociąg
cztery godziny jazdy
oszalałe bicie serca
urywane zdania 
z przecinkami pocałunków
i już zamknąłeś mnie 
w swych ramionach.

Lecz nie jadę... 
Jestem jak wyczerpany akumulator 
bezsilna, bezwolna
z zamierającym wykrzyknikiem 
na ustach; 
Kochaj mnie mocno

 

Czytaj wiersz
  512 odsłon

Wigilia

 


Mam swój kawałek raju
z samotną filiżanką.


Ułożę sianko, a na nim opłatek.
Z tych dni 
niecodziennych wymoszczę posłanie
Nowo narodzonemu. 
Goździki powbijam w pomarańcze
jeszcze kompot z suszu...

Usiądę do Wigilii... 

Czas zacząć - już w lustrze
przegląda się 
pierwsza gwiazda,

i pusty talerz - dla wędrowca.

Biorę do ręki opłatek,
dotykam dłonią serca.
Nie jestem sama,
przecież On się narodził.

Czytaj wiersz
  510 odsłon