Jak kropla deszczu
spływam 
zbierając po drodze
cały kurz świata

spadam
już nie przezroczysta

rozbijam się
o kamienie.

*Zmarznięte wróble

 

Jak srebrne motyle roziskrzona przestrzeń.
Zima stulecia...

Pojawił się rankiem w czarnym uniformku
spod zawadiacko założonego cylindra
uśmiechnięte spojrzenie...wyczyścić zapytał,
skinęła głową.

Wspiął się po drabinie
chwile później leżał u jej stóp
Wyszeptał; ale jazda...

 

***


Gęsim skrzydłem omiata wspomnienia...

kominiarz,
chyba ktoś w okularach, zakonnica

a i guzik,

koniecznie...taaak guzik na samym początku.

Był jeszcze gips i złamana ręka...ale to już inna historia.


Zapytajcie wróbli - one wiedzą.

Czytaj wiersz
  882 odsłon

*Marzenia

 




kocham milczenia mowę
te chwile gdzie 
wszystko jest jasne 
bez nagości słów

gdzie nie ma wczoraj
wszystko jest od nowa

czysta 
niezapisana kartka
na której 
wymalujemy pastelami 
miłość

pragnę jej 

lecz boję się kochać

marzenia 
nagie i bezbronne

Nie ruszaj ich niech śpią

Czytaj wiersz
  1340 odsłon

Rynek - na piec minut przed...

 

Były gwiazdy szalone
ludzie jak lunatycy i księżyc styczniowy
cieniutki - odchudzony
(jak jej portfel po świętach)

Uważała na każdy krok.
Tyle kamieni na drodze,
bała się upadku.

Niosąc pozdrowienia nikomu i wszystkim
uniosła głowę, 
oczarowana bliskością gwiazd.

Za moment dwunasta...
w tłumie czekających na Nowy Rok
głodnym wzrokiem niczym młoda dziewczyna
szukała 
- pisała swój sen...
W tym radosnym bezimiennym zgiełku
przygniotła ją samotność.


W zaułku nocy przepadła bajka.

Czytaj wiersz
  950 odsłon

Zakamarki duszy

/w pierwszych świtach./zanurzę się.
Wśród słów prawie zapomnianych
jest jedno - proszę.
Usłysz wreszcie o czym milczę.
Na tej nieludzkiej planecie,
dawno temu
w pięściach zamknęłam ból.
Trzydzieści trzy lata,
żyłam z piętnem rozwódki.

Trzeci rok mija jak wróciłeś mi
wolność...start i meta, narodziny i śmierć.
A pomiędzy
myśli co sny kradną, dwójka dzieci
i /chleb smarowany brzytwa/

Zmęczone skołatane serce,
przeszłość rozdrapuje rany.
Lodowatym oddechem otulił mnie wiatr.

Czytaj wiersz
  797 odsłon

Cisza

 

opada na mnie
zbłąkanym echem
mgła na spółkę z mrozem
wymalowała
nocą
kruche arcydzieła
odleciał wiatr
zaświeciło słonce

bajka

tylko ta cisza
niczym
koniakowskie koronki


biała

Czytaj wiersz
  901 odsłon