Łowca Marzeń
los nigdy nie dawał mi
taryfy ulgowej
za to mu właśnie
gorąco dziękuję
każdy dzień
zaskakiwał
w odsłonie nowej
sprawdzał
czy jeszcze
smutek poczuję
podobnie
jak stal
tak ja się hartuję
największą sztuką
nauka śmiechu
z porażek
pomimo wad wielu
spełnionych marzeń
poszukuję
bo dobre dziś
i jasne jutro
jest bardzo ważne
życie wciąż
kąsa jak pies ogrodnika
tak jakby chciało
wszystko utrudnić
lubię psy
rozczula mnie każda
psinka
zmartwienia
także można polubić
bo każde z nich
to nowe doświadczenie
przez to życie
ma swoją treść
tworzę wciąż nowe
piękniejsze marzenie
lubię też w nie
twoją osobę
wpleść
Oskar Wizard
(fot. z Google)
Komentarze 4
Złowienia jak najwięcej złotych rybek życzę Oskarze. Pozdrawiam serdecznie.
To dobry pomysł. Czas wyruszyć na ryby... Pozdrawiam serdecznie.
Doskonały wiersz i czytając go zastanawiałam się nad tym jak bardzo przypomina mi opowieść o moim życiu. Pozdrawiam serdecznie
Miło, że wzbudziłem odrobinę nastroju wspomnień. To teraz czas na wnioski i ruszamy do przodu! Pozdrawiam serdecznie.