Nie udawać?

Nie ma dymu bez ognia

a ognia bez powodu

no chyba że piorun rozbłyśnie na niebie

i trzaśnie durnia stojącego pod drzewem

który w swej naiwności i pechu

schronił się przed deszczem

a nawet ostatnia chwila na ziemi

jest rozbłyskiem znienacka

piszę takie tam historie

życia codziennego bo w głowie

kołacze się coś czego

nie możesz powstrzymać kolego

człowiek musi wypuścić parę

z ust no musi bo wiadomo co

inaczej ...nie zrozumie siebie samego

wiem że udawanie rozsiewa nieprawdę

ale czasem lepiej udawać głupiego

niż udawać mądrego

 

Czytaj wiersz
  783 odsłon

Szkoda słów

Kiedy przerzucam pustaki na budowie

pytam co cholera ja tu robię

jaki cel znoju i trudu

pot zalewa mętne oczy

ciągle wypatruję cudu

perspektywa ogólnie zerowa

toczy kamień się milowy

pod górę muszę pchać los

cherlawy heros bohater tygodnia

całego a sukcesem stan trzeźwości jego

bo z kolegą nie poszedł po robocie

na łyk chnielowego

w dymie zanurzony jestem

łzy wyciska papieros mi jedyny

pocieszyciel chwil złych

w chmurze siwego westchnienia jak

w kryształowej kuli widzę

co mam do zrobienia

ale jutro

dziś siły brak na uczucie

kłucie czuję a serce się rozsypuje

na miliny atomów one przez palce się przelewają

jak źródlana woda

szkoda

słów

 

Czytaj wiersz
  883 odsłon

Kim jesteś?

Kim jesteś przyjacielu
co zaprząta twoją głowę
jaki cel masz swojej drogi
czy to wiatr kieruje tobą
 
Jesteś nieskończonym blaskiem
światłem w tafli lśniącej wody
która mieni się jak kryształ
jesteś atomem przyrody
 
Nie daj wmówić sobie winy
że niegodnyś tego życia
bo nie znajdziesz na tym świecie
w lustrze takiego odbicia
 
jak ty
 
Co prowadzi kroczyć karze
po skalistej ścieżce drogi
co tak pcha ciągle do przodu
usiądź niech odpoczną nogi
 
Kołysany wichrem uczuć
zmagasz się ze swoim światem
ale w duszy czuje przecież
że jesteś w tej drodze bratem
 
Cuda czasem się zdarzają
i nie muszą wiele znaczyć
często stoją tuż za rogiem
tylko zechciej je zobaczyć
 
https://www.youtube.com/watch?v=QcdGVvc_Jdw&lc=z22ythmrvrnajzdv1acdp430jowfc24caexayyuv4d1w03c010c
Czytaj wiersz
  748 odsłon

Badacze

Ciało zanurzone w ciężkiej cieczy
lepkiej nieprzezroczystej
tak dusza czuje się w gęstości ziemskiej
w przyszłości niepewnej i mglistej
 
Dla mego istnienia przychodzę
uczyć się tego świata
jest radość jest cierpienie
człowiek z kimś tam się zbrata
 
By stracić znów nadzieję
by upaść twarzą w błoto
ocieram twarz zmęczoną
i wszystko tylko po to
 
Żeby duszy dać spróbować
na ziemi tej marności
że pyłem jestem jeno
dla Boga i ludzkości
 
Pyłem na tej ziemi może
ja jestem człowiek mały
ale przychodzę w wierze
że w duszy doskonały
 
Widzimy ile nam pozwolono
przez dziurkę tą od klucza
nie zobaczysz nieba błękitu
tak rozum nas naucza

Tylko dusza widzi  
perspektywę świata całego
my jesteśmy badaczami
na ziemi życia naszego
 
Doświadczamy żeby
zrozumieć.

Czytaj wiersz
  606 odsłon

Wyciągnij rękę

Po co truć i pouczać
jaki to ze mnie nauczyciel
na co komu wiedza
niewygodna co przewraca
mózgu ustalone ścieżki
Lepiej klepać swoje mantry
lub paciorki przekładać różańca
zaszyty w przyrody ciszy
siebie ciągle badam
tu mnie nikt nie słysy
życie swoje poukładam?
Z ciszy wskakuje w
hercowy grzmot
bo jestem wku...wiony
w słuchawkach dudni mi
Slimpknot
Tak w koło panie Macieju
jak w diabelskim młynie
stąpam na zielonej łące
to bujam się nad przepaścią
na cienkiej stalowej linie
Lecz nie ma ścieżki bez wyjścia
widzę tyle kwiatów
nazrywam je w ogrodzie
przy domu bez klamek
dla wariatów
Co konia obchodzi kiedy
wóz leży w rowie
czy byka jaj bolą kiedy
cielak rodzi się krowie
Tak o nas ktoś pamięta
w zamieci mroźnej zimy
kiedy biegniemy na przełaj
i w smutku brodzimy
Żadna wiara nic nie da
zacząć od czegoś trzeba
porządek zrobić w sercu
by czystym wejść do nieba
Modlitwa nie pomoże
nie zlecą tu Anioły
by ratować mi duszę
gdy w rozpaczy tonę goły
Co zasiejesz to zbierasz
smutek rodzi smutek
żal żal wzbiera większy
przyczyna jest i skutek
Wychodząc z męki uczuć i rozpaczy
ściskam w dłoni najlepszą z chwil pamięci
trzymam ją kurczowo niech ciągnie mnie w górę
jak boja ku powierzchni
kiedy tone w mule
I zapytam Boga tego
gdzieś tam w niebie
czemu tyle złego
za co mam udrękę
przecież wierzę w Ciebie
odpowiedź usłyszę
-Ja daję ci wszystko
miłość i nadzieję
zacznij najpierw wierzyć w siebie
a po szczęście wyciągnij w końcu
rękę.

Czytaj wiersz
  569 odsłon