Namaluję Życie

 

Namaluję wreszcie

swoje życie.

Takie zwykłe

i wcale nie upiększone.

Będę się przy tym

bawił wyśmienicie.

W rogu umieszczę

raje utracone.

 

Na niebie będą cele

do osiągnięcia.

W kosmos te

nie do zdobycia

wyrzucę.

Poniżej chmur,

to co jest do wzięcia.

W krzywym lustrze

wczorajszą wizję,

jak się smucę.

 

Na horyzoncie

pozorni przyjaciele

i miłości wydumane.

Obok mnie

umieszczę tych,

którzy są prawdziwi.

W samym centrum

oczywiście ja powstanę.

Jesteśmy królami

własnego losu,

nie ma się co dziwić.

 

 

Oskar Wizard

 

 

 

(fot. z Google)

 

 

Ciało
List wyznania
 

Komentarze 1

marmur w niedziela, 31 marzec 2019 01:41

Świadomość to nasze wyzwolenie . Miło świadomego poczytać

Świadomość to nasze wyzwolenie . Miło świadomego poczytać ;)
wtorek, 16 kwiecień 2024

Zdjęcie captcha