O SĄSIEDZIE
Był człowiekiem
dobrym życzliwym
o twarzy pociągłej
niebieskich oczach
posiwiałych włosach
uśmiechnięty miły
lubił muzykę żart
kilka dni temu
na weselu tańczył
grą na harmonii
ubogacał nam wnętrza
sercem malował
pejzaże żywota -
las wyświęcony
koszykami grzybów
zielone łąki wolności
klęcząc w zachwycie
miód z własnej pasieki
w kwiatów aromacie
dziewczynkę tonącą
co ją uratował
Marię sąsiadkę
której był aniołem
nigdy nie narzekał
choć nieraz łzy
krwią spływały
na raka cierpiąc
koniec drogi ziemskiej
zostawił ku pokrzepieniu
ślady miłości
Kazimierz Surzyn
Komentarze