Pinokio
Ile trudu potrzeba by
z kawałka drewna wystrugać Pinokia
człowieczka kruchego jak zapałka
czy jest ozdobą domu czy
w kominku posłuży jak sucha rozpałka
ile potu kapiącego na materiał twardy
wylać by podobny był
do stwórcy jego z klocka wybrane
czego w nim nie trzeba widzieć
krew z palca kapiąca czy
powiesz mu że został ożywiony
ale za złe uczynki zostanie spalony
ostre dłuto ono tworzy
ale też rani te dłonie w których
powstało dzieło z nudy istnienia
bo co robić z czasem kiedy
czas w wieczność się zamienia
ojca oszukać nie zdoła ten
chłopiec drewniany kiedy kłamie
nos wydłuża się jak tyczka i
rysuje ściany , z pasją coś zrobiłeś
w prawdzie czy dla hecy
w żart życie zmieniłeś , zagasisz płomień
duszy zapalonej świecy?
zasilić żar pieca może tyle polan nieociosanych
w przydomowej szopie na skinienie twoje
wpadają by ograć wszechświata pokoje
dzieło stworzone z miłością
w trudzie pieczętowane krwią ona płynie
w żyłach ludzkości można skazać
na unicestwienie (zatracenie) za
grzech niedojrzałości za bycie człowiekiem
i tylko dla tego że jestem niepodobny
do Stwórcy mojego ?
Komentarze