Modlitwa wieczorna
Jak dobrze być tylko z Tobą, Boże
Jak dobrze w tej ciszy co, wieczorem.
Gdy jesteś ze mną tylko Ty, Ojcze
I ta lampa jasna tu, na stole.
Wszystkie myśli mogę oddać Tobie
Nikt mi wtedy już ich nie zabiera,
Więc w modlitwie wysoko je wzniosę,
Niech nad chmury myśl moja dociera.
Cichuteńko tam w Niebie przysiądzie
I nieśmiało będzie spoglądała.
I to będzie największym jej szczęściem,
Obym w myślach - wiecznie z Tobą trwała.
Jak dobrze w tej ciszy co, wieczorem.
Gdy jesteś ze mną tylko Ty, Ojcze
I ta lampa jasna tu, na stole.
Wszystkie myśli mogę oddać Tobie
Nikt mi wtedy już ich nie zabiera,
Więc w modlitwie wysoko je wzniosę,
Niech nad chmury myśl moja dociera.
Cichuteńko tam w Niebie przysiądzie
I nieśmiało będzie spoglądała.
I to będzie największym jej szczęściem,
Obym w myślach - wiecznie z Tobą trwała.
Komentarze