Kropelki rosy

Pod stopami
trawa z kropelkami rosy
delikatny podmuch wiatru
bawi się kosmykiem włosów
usta są jak dojrzałe wiśnie
pachną powabami raju
smakują jak soczyste owoce
oczy spoglądają z zaciekawieniem
oczekiwaniem
chęcią poznania
i strachem przed nieznanym
ręce nie bronią zbyt mocno
przed inwazją dotyków
oczekiwanie przemienia się
w zachłanność poznania
spowitą woalką zawstydzenia
nieśmiałość przechodzi powoli
w zmieniające się odcienie
śmiałości pomieszanej
z chęcią i gorącem
rosnącym wraz z szumem w głowie
usta pragną słodyczy
ciało mocnego objęcia
myśli – ach co tam myśli
na to przyjdzie czas później
nie teraz
teraz . . .

***
Dział: Erotyki
***
Zbigniew Małecki
Widziałam intrygi i spory
Jestem obok
 

Komentarze

Umieść swój komentarz jako pierwszy!
czwartek, 25 kwiecień 2024

Zdjęcie captcha