spływa tęsknotą
wzdłuż krągłości ciała
otula szalem
aksamitnej pieszczoty
jak wąż oplata zachłannie
głodny przytuleń
dotyk uczuć
spragniony
wpierw subtelnością
jak piórko
zachwyca
narasta ciepło
tak bardzo przyjemne
gwałtowność wzrasta wraz
z pożądaniem
dąży aby zdobyć
obszary intymne
potem zamienia się
w przytulenie
narasta chęć
namiętnego
całowania
wodospad pragnień
przerywa nieśmiałości
tamy
na końcu czeka chwila
słodkiego
odprężenia
Oskar Wizard
(fot. z Google)
słowo stworzone
w sposób
tak piękny
że sercu dodaje skrzydeł
w rymach odnajduje
melodię zmysłów
pieszcząc doznania
pięciolinią
wyrazów
bez rymu
zaś
pędzi
jak oszalały ogier
płynie
jak wodospady
kruszące skały
rozbija zaskorupiałe
przekonania
zerwane z uwięzi
reguł
próbuje przytulić
myśli
przyspieszyć
tętno
rozgrzać ciało
lub wprost przeciwnie
zmrozić celną puentą
niespodziewanie
docierając
do źródła
wszystkich lęków
bywa też lekiem
na wszelkie obawy
gdyż ma moc magiczną
zdolną
uzdrowić duszę
lub obudzić
drzemiącą
miłość
a wszystko to
tylko dla Ciebie
Czytelniku
Oskar Wizard
słowa miłe dla duszy
rozbudzają wyobraźnię
sercu nadają rytm
namiętnie
kojąco
i wzruszająco
blask gwiazd
pieszcząc zmysły
przytula westchnieniem
ciało spragnione
nieskończoności wrażeń
a potem
dotyk słońca
złotem barwi niebo
pomiędzy świeżością świtu
i tajemniczym zachodem
nadzieja wypełniona marzeniami tęczowymi
jak muśnięcia motylich skrzydeł
jak wargi splecione pocałunkiem
rozbudza lawendowe westchnienie
w namiętnym przytuleniu
Oskar Wizard
(fot. z Google)
słońca czułość
ciebie mami
we mnie więcej
jest gorąca
niech więc będzie
między nami
miłość słodka
i pachnąca
lawendowa i piżmowa
złączy się
z wodą kolońską
na mej piersi
twoja głowa
ucałuję grzywkę
słodką
noc upłynie
w przytuleniu
pocałunków
z pół tysiąca
rozkosz dąży
ku omdleniu
gdy namiętność
jest gorąca
Oskar Wizard
(fot. z Google)
Kto nigdy nie kochał -
nie zna męczącej tęsknoty
nerwowych dni nieprzespanych nocy
pragnienia czułej pieszczoty
każdego dnia błądzenia w myślach -
w nich cię szukanie
kto nigdy nie kochał - nie wie
gdy się wciąż czeka na twoją obecność
słowa pełne czułości namiętne ust całowanie
ciepłych ramion przytulenie
zagubienie się w twoim spojrzeniu
gdy ogarniasz ciało Herkulesa ramieniem
pochłaniasz je siłą miłości
i w tobie - jak owad
w bursztynie zatopienie .
autor: Helena Szymko/