Przedsiębiorczy aniołek

na Boże Narodzenie

jak co roku w kościele

przy bocznym ołtarzu

pojawiła się szopka

z zawieszoną nad nią

mrugającą gwiazdą

i postawioną obok niej

choinką - symbolem

rajskiego drzewa

 

w lichej szopce

wszystkie postacie

ludzi i zwierząt

adorowały maleńką

gipsową Dziecinę

złożoną w żłóbku

na pachnącym sianku

 

jedynie aniołek-skarbonka

ubrany w niebieską sukienkę

do szopki odwrócił się plecami

i podczas proboszczowego kazania

zajmował się robieniem interesu

 

uśmiechał się do dzieciaków

które do niego podbiegały

i wrzucały mu do sakwy monety

 

pieniądze 

             brzęczały

                          brzęczały

                                       brzęczały...

i było ich coraz

                     więcej 

                              więcej

                                       więcej...

aniołek dziękował

za dobry interes

kiwaniem główki

 

jednak po Mszy Świętej

przyszedł pan kościelny

i szybko opróżnił aniołka

z brzęczących monet

 

- widzisz aniołku

"świąteczna praca

nie popłaca"

wyszła szopka i interesu

i znowu zostałeś

bez grosza przy duszy

 

 

Autor: Don Adalberto

Fotografia: Don Adalberto

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Bez rymu

 

można wiersz bez rymu stworzyć

można żyć też bez miłości

miodem nigdy ust nie słodzić

nie znać żadnych tam czułości

 

jeść wciąż ryby na surowo

lub omijać rymów rafy

zachowywać się nerwowo

i popełniać wszelkie gafy

 

to jak dama co wciąż jęczy

że przytyła i za gruba

już nie widzi barwnej tęczy

ja zaś widzę śliczne uda

 

 

Oskar Wizard

 

 

(fot. z Google)

Bookcrossing

 

 

Uwielbiam wyprawy

do biblioteki.

To podróż

do tajemniczej krainy.

Są tam

uczuć i wiedzy

rzeki.

Każda książka

ma urok

inny.

 

Lecz wpierw

wpadam na półki

książkokrążenia.

Prawdziwe skarby

za darmo

oddane.

Nagle moja opcja

odwiedzin się zmienia.

Zbieram

najciekawsze publikacje

zachłannie.

 

Są tu albumy

wspaniałych ilustracji pełne...

Tomiki poezji

autorów już zapomnianych...

Wypełniam nimi

swój plecak zupełnie.

Romanse o historiach

zakochanych...

 

Już w domu

miejsca na książki

nie znajduję.

Lecz wszystkie

są dla mnie

bezcenne i śliczne.

Po każdym połowie

wspaniale się czuję.

Nadejdzie dzień,

w którym coś z biblioteki

po prostu wypożyczę.

 

 

;)

 

 

Oskar Wizard

 

 

(fot. z Google)

Seppuku na portalu

 

Ileż w tych wierszach

jest miłości...

Ileż bólu i zadumy

nad tajemniczym światem.

Jak wielkie

jest pragnienie czułości...

Zachwytu nad motylem

i pięknym kwiatem.

 

Sarkazmów

wyśmiewających

okropne wady.

Opisów zdarzeń

ważnych

dawno temu...

Kopania polityków

w przerośnięte zadki!

Pragnienia sukcesu,

najczęściej

swojego.

 

Albo też w bikini,

czyli prawie naga fotka...

Lub prężenie muskułów

w nowym samochodzie.

Wzoruj się na mnie

a szczęście

cię spotka!

Odnoszenie sukcesów

jest dziś

w modzie.

 

Smutne treści,

aby zdobyć

garść współczucia.

W wierszu, zdjęciu

albo też

w piosence.

Ekshibicjonizm ciał,

myśli

i uczucia...

Terapia

w silnych emocji

udręce.

 

Zastanawiam się często,

dlaczego to robimy?

Najczęściej na facebooku,

jeśli się nie mylę?

Czy bez tego

oznajmiania,

wszystko utracimy?

Bo marzymy

o nieśmiertelności,

choć przez chwilę?

 

 

Oskar Wizard

 

 

 

(fot. Z Google)

 

 

Marzenia i rzeczywistość

 

ona nie ma

co na siebie włożyć

słyszę te słowa

każdego dnia

chyba czas szatę pokutną

założyć

i odrobinę się

pokajać

 

choć szaf wszystkich trzynaście

niebezpiecznie trzeszczy

a poziom ich wypełnienia

jest niebezpieczny

 

lecz to niemodne

a tamto

zbiegło się

w praniu

i to podstępnie

zdradziecko

niesłychanie

 

podobno grozi

odzieży

że

za chwilę w szwach

trzaśnie

a wtedy radość

w domu

jakby przygaśnie

 

i kolor zgubiło

pomimo

magii proszków

najlepszych

nie ma więc

już swoich barw

najświeższych

 

ona nie ma

butów

dość modnych

a nawet stóp jej

godnych

pies jak saper

przez korytarz

chodzi

krętymi ścieżkami

wciąż zderzając się

z niemodnymi

butami

 

ona nie ma torebki

która przyjaciółki

by zachwyciła

taka

która najlepiej

by je na kolana

rzuciła

 

 

ostatnia była modna

lecz tajemniczymi

ładunkami

przeciążona

więc nawet ona

musi zostać

pilnie kupiona

 

bo wyglądem

zbyt wspaniałym

nie zachwyca

jest to powodem

smutnego

dziewczyny

lica

 

 

P.S.

 

(miałem plany i marzenia

już wydawałem w myślach

oszczędności

lecz wszystko dynamicznie

się zmienia

pójdziemy na zakupy

w rytmach

miłości)

 

 

Oskar Wizard

 

 

Miód do herbaty

 

jak miło wstać

gdy słońce rozświetla duszę

nie to na niebie

lecz w dobrym humorze

gdy zajęć czeka

zbyt wiele

lecz nadających

treść życiu

gdy wiesz

że z przyjaciółmi

masz miłe spotkanie

na które zdążysz zdyszany

ostatnim autobusem

lecz jednak

a tylko to się liczy

i cały dzień

będziesz nucić

wesołe piosenki

a uśmiech przyklei się

do ust

pomimo zimna

na dworze

bo już wieczorem

jak na słodki deser

wisienkę do tortu

miód do herbaty

i czekoladę wedlowską

przyjdę

stęskniony

przytulić

ciebie

 

 

Oskar Wizard

 

 

 

Nowe życie

 

wyrzuciłem nabyte lęki

do kosza

zmieniłem tapetę

na pełną słońca

zainstalowałem

programy czyszczące

błędne myślenie

 

zaktualizowałem

sterowniki uczuć

antywirus

usunął cudze oczekiwania

antyspyware moją wylewność

odrobina tajemniczości

jest urocza

 

zrobiłem backup wspomnień

mają wartość tylko sentymentalną

włączam system operacyjny 2.0

czas na nowy etap życia

 

 

Oskar Wizard

 

 

Idiokracja tańczy (satyra)

 

szanowni państwo

zupełnie przypadkiem

nieznanej celebrytce

pierś spod sukienki

się pokazała

i była bez majtek

co za roztargnienie

sukienka okazała się

zbyt mała

 

już paparazzi

strzelają zdjęcia

gazety zwiększają

swoje nakłady

na Instagramie

wzrosły kliknięcia

zaraz też znajdzie się

sponsor bogaty

 

witamy

wspaniali telewidzowie

dziś odcinek tysiąc sto piętnasty

naszego serialu

o prawdziwym życiu

ten film opowie

a te

tylko nasi aktorzy

naprawdę znają

 

zapraszamy też

do pełnej skarbów

internetowej sieci

bo tu jest wszystko

co tylko znaleźć chcesz

IQ pod niebiosa

zaraz ci wzleci

bo po co się uczyć

skoro wiedzę

szybko odnajdziesz

 

śledzenie cudzej kariery

zupełnie mnie

nie kręci

telewizja odmóżdża

takie mam zdanie

w sieci jakoś nie ma

przeczytanych książek

tysięcy

zamiast chocholego tańca

wolę nasze

towarzyskie spotkanie

 

 

Oskar Wizard

 

 

Sylwester

 

Niebawem

Sylwestrowa północ

wybije...

Na niebie rozbłysną gwiazdy

pełne nadziei.

Niech Twoje serce

poczuje, że żyje...

Wszystko czego pragniesz

się spełni!

 

Rok na spełnienie życzeń

ma miesięcy dwanaście.

Wystarczy ich

aby wnieść do życia

wielką osłodę.

Niech płomień Nadziei

w duszy nie gaśnie...

Życzę, by Nowy Rok

do zadowolenia

był powodem !

 

 

Najszczęśliwszego Nowego Roku

życzę gorąco.:))*

 

Oskar Wizard

 

Życzenia Noworoczne

 

Życzę ci wiele radości.

Zdrowia coraz więcej.

Prawdziwej Przyjaźni,

gorącej Miłości.

Każdego dnia

śmiej się.

 

Niech Twoja rodzina

wspaniale funkcjonuje.

Współmałżonek daje

tylko szczęśliwe chwile.

Serce

niech się wszystkim

raduje.

Życie

bez większych trosk

płynie.

 

Rozwijaj pasje

i spełniaj marzenia.

Miej wciąż

humor wspaniały.

Zamiast pragnień

same spełnienia.

Niech będzie udanym

rok cały.

 

 

Oskar Wizard

 

 

 

Zdrowy egoizm

 

zdrowy egoizm

zachwyca wciąż mnie

na szczęście przecież

też zasługuję

konformizm kosztował

już zbyt wiele

teraz wspaniale

funkcjonuję

 

zadowalanie wszystkich

jest zadaniem ludzi

słabych

a wszyscy to nikt

zapewne już wiesz

unikam więc błędów

starych

staraj się

a być może

naszą przyjaźń

zdobędziesz

 

 

Oskar Wizard

 

 

 

Herbatka miłości

 

 

w moich zapasach

są herbat tysiące

białe i czarne

czerwone i ulubione

bo w zielonych

jest zdrowie

i ukryte słońce

zwykłe na co dzień

na deser owocowe

 

dopieszczam je miodem

i soczystą cytryną

lecz żadna pełni smaku

nie osiąga w samotności

bo szczęście smakuje

tylko z uroczą dziewczyną

to herbatka

o smaku

miłości

 

 

Oskar Wizard

 

 

Żona.

 

Przez los podarowana

i przez księdza poświęcona...

Żona!

Podpora życia i losu wsparcie...

Przede wszystkim

wspaniale gotuje żarcie!

Mógłbym jej zalety

bez końca wymieniać...

Choćby fryzury

i kolor lubi zmieniać.

Żeniłem się z blondynką,

była rudą,

a jest brunetką...

Teraz te wszystkie wcielenia

mieszają mi się

i mienią...

Uwielbia długie rozmowy,

więc często

z komórki dzwoni...

Najczęściej, gdy mąż śpi

albo w łazience

się goli.

Lecz gdy jesteśmy razem

i chce się rozmawiać mi...

Okazuje się, że akurat wtedy

mamy ciche dni!

Małżeństwo to stan

wspaniały i kochany...

Mimo, że z biegiem lat

jestem coraz bardziej

znerwicowany.

Dobrze, że się

wiele lat temu zakochałem...

Tylko dlatego dotąd

jeszcze nie zwariowałem.

 

Oskar Wizard

 

 

Gdybym był bogaczem...*

 

 

Gdybym był bogaczem...

Oj, jak bardzo, bardzo,

bardzo tego chcę!

Cały dzień i nocy pół,

wałkoniłbym się!

Gdybym był wielkim panem...

Czyniłbym rzeczy niesłychane...

Zbudowałbym dom największy w powiecie...

Z wielkim herbem, byłbym hrabią przecież!

Gdybym był bogaczem...

Oj, jak bardzo, bardzo,

bardzo tego chcę!

Wiele kobiet szaleńczo

kochałoby mnie!

Pracy żadnej nie dotknąłbym wcale!

Niech służba zamiast mnie pracuje wspaniale!

Inwestorzy wciąż by mnie odwiedzali...

Wszyscy urzędnicy w pas by się kłaniali...

Gdybym był bogaczem...

Oj, jak bardzo, bardzo,

bardzo tego chcę!

Wiele przyjemności

spotkałoby mnie!

Kupiłbym auto większe niż

autobusów trzy...

Posiadacze maybachów

zazdrościli by mi...

 

 

 

Chociaż nie mam pieniędzy

to i tak czuję się wspaniale...

Bo w zamian mam

podarowane

przez ciebie

serduszko kochane!

 

 

Oskar Wizard

 

*- na podstawie:

Skrzypek na dachu - Gdybym był bogaty

 

 

Obraz Uśmiechu.

 

Nie daj się zwieść

moim zamyśleniem.

Bo we mnie jest radość

każdego poranka.

Twój uśmiech

jest dla mnie

wspaniałym natchnieniem.

I wspólnie wypita

kawy filiżanka.

 

W każdej chwili

drobinki szczęścia

odnajduję...

Nawet gdy innym

gasną przyklejone uśmiechy.

Jak dobrze,

że twoją obecność

wciąż czuję.

Do tworzenia obrazu

doznaję podniety!

 

Chciałbym w nim ukryć

sekret radości.

Choć trudno mi idzie

z tym malowaniem...

Jak zakląć w kadr

tajemnice przyjaźni,

miłości?

Szczęście

ukryte jest w duszy,

niech tam pozostanie.

 

Oskar Wizard

 

 

Manifest militarystyczny.

 

Podobno Ojczyźnie

trzeba dać

daninę krwi...

Ja się wcale

przed krwiodawstwem

nie wzbraniam.

Z źle uzbrojonego

to wróg

tylko drwi.

Nawet gdy bohater

się kulom

nie kłania.

 

Gdy masz nowe armaty,

czołgi, rakiety...

Do tego

kilka flot

bombowców...

Nieprzyjaciel

ze strachu

doznaje podniety.

I szuka schronów

albo wychodków.

 

Przydałoby się też

kilka bomb atomowych.

Czy nasza armia

od innych

musi być gorsza?

Do potężnego wojska

każdy pójść gotowy!

A wróg?

Ma miękko

w portkach!

 

 

Oskar Wizard

 

 

Fascynacja

 

 

pytasz mnie czasem

gdzie znajduję natchnienie

i skąd spływa na mnie

fascynacja wspaniała

 

to twój urok

i ciche westchnienie

jesteś natchnieniem

dla mnie

cała

 

to wspólna kawa

i wyjście na spacery

patrzenie na chmury

oraz po zmroku

gwiazd podziwianie

 

dlatego przy tobie

mam zawsze

humor świetny

wiem też

że przy mnie

jest ci dobrze

kochanie

 

 

Oskar Wizard

 

 

Nowy Wspaniały Dzień

 

uwielbiam

gdy wstaje nowy dzień

pachnie świeżością

nadzieją

i aromatem kawy

 

za oknem

zmienność pogody

wprowadza urozmaicenie

rozbudza senne jeszcze spojrzenie

a poranny spacer z psem

dodaje energii

 

nawet autobus uporczywie

uciekający przed czasem

potrafi rozbawić

być może nie był

tym który

przyniesie szczęście

 

w tym dniu

patrzę pogodnie

na innych przechodniów

tych smutnych

i tych roześmianych

lubię odpowiadać

na pytania zagubionych turystów

zwłaszcza nie znających

naszego języka

taka rozmowa

jest zawsze zabawna

i wzmacnia zdolności

empatyczne

 

zawsze docieram

na miejsce

przynajmniej

kwadrans przed czasem

aby nastroić się tym

co mnie czeka

 

w tym wszystkim

najważniejsza jest nadzieja

że dzień będzie udany

wszystkie plany się spełnią

i każde umówione

spotkanie się odbędzie

 

otworzysz drzwi?

bo już jestem

 

 

Oskar Wizard

Poniedziałek ale inny

 

 

już nie możesz spać

do południa

nie możesz też powiedzieć

,,nie chcę”

niedzielna sielanka

bywa złudna

o poniedziałku

mów jednak

dobrze

 

bo jeśli

dobrze się nastroisz

i wiesz że do soboty

tylko pięć dni

wtedy znowu

sobie poswawolisz

więc do tego celu

radośnie mknij

 

jeśli masz świetny humor

wszystko się udaje

lecz jak go zyskać

zapytasz mnie

dobry nastrój

właśnie wtedy powstaje

gdy realizujesz

dowolne marzenie

 

 

Oskar Wizard

 

 

 

Szanuj (satyra)

 

 

Wśród licznych wad

naszego narodu...

Jeden zasługuje

na szczególne potępienie.

Jeśli dostaniesz

na zakupy

wilczego głodu...

Nie wchodź do sklepu

na jego zamknięcie.

 

Jakiż to częsty obraz

jest widziany...

Wchodzi

na krzywych nogach

zarozumiała dama.

I chociaż widzi,

że sklep jest zamykany...

Zaczyna przymierzać buty,

w sobie zakochana.

 

Albo też elegant,

arystokrata pierwszego pokolenia...

Przymierza garnitury,

choć kupić nie zamierza.

Obsada sklepu

marzy o chwili wychodzenia...

A tu trzeba tańczyć

wokół głupiego zwierza!

 

Wad naszych

jest jeszcze

bardzo wiele.

Jak choćby chodzenie tam,

gdzie świeżo umyte.

Może kiedyś

dama i elegant

zmądrzeje?

Bo na razie

mają tylko kasę

i ,,bereciki zryte”!

 

 

Oskar Wizard