Noc cicha,
spokojna, głęboka.
Na czerni nieba
królują gwiazdy.
Księżyc zerka
dyskretnie z wysoka.
Na ziemi
od mrozu bruzdy.
Zaśnij teraz snem
miłym, głębokim.
Niech poszybuje
w marzeń krainę.
A mnie śnić będą się
twoje oczy…
Na gwiezdnym pyle
przypłynę.
Słońca w krainie tej
nie ma…
Zgasło wraz z naszym
codziennym staraniem.
Lecz moje serce
radośnie śpiewa…
Bo chociaż w nocy
spotkam się
z moim kochaniem.
Oskar Wizard