Obok

Widziałem cię dziś w nocy jak gdyby na jawie,
Poprzez zamknięte oczy, ściśnięte powieki.
U was to tylko lata, czy to nie zabawne
A mnie się tu wydaje, że dzielą nas wieki.

Ten dziwny, pozaziemski blask tańczył w twych włosach.
Światło, które rzekomo każdy tunel kończy.
Ja tu, a tam daleko odległe niebiosa.
Jeszcze wiele nas dzieli, a już wiele łączy

Znów patrzę na wyblakłą, starą fotografię.
Powtarzam to codziennie, jak refren w piosence
I bicia serc usłyszeć tylko nie potrafię
Chociaż na zdjęciu rękę twą trzymam w swej ręce.
 
Nowy dzień w mgłach porannych w okno mi zastukał
i rozproszył marzenia, rozdzielił mnie z tobą.
To nic. Dzisiejszej nocy znów cię będę szukał
I zobaczę jak biegniesz. Znów niestety obok.
Jest fajnie
Łowca Księżyca
 

Komentarze

Umieść swój komentarz jako pierwszy!
piątek, 29 marzec 2024

Zdjęcie captcha