Uderz w strunę

Kiedy się rodzisz dają gitarę
nie nastrojoną brzęczącą płaczem
z czasem z niej dźwięków wyciągasz parę
wchodzisz do świata stajesz się graczem

Mijają lata i sprawniej grasz
palce na progu akord podają
nowe i nowe akordy znasz
jedni słuchają drudzy udają

W bólach wirtuoz wielki się rodzi
opuszki bolą i struna pęka
lecz serce kiedy w strunę nie wchodzi
to dla słuchaczy w uszach udręka

Wielcy mistrzowie nut jak bogowie
plączą w około pajęczynę gdy
do niej wpadniesz wtedy się dowiesz
jaki omamił cię akord zły

Nie ma sposobu na piękne granie
kiedy muzyka wypływa z nut
nuty są ważne nie patrz wciąż na nie
w muzyce serca potrzeba ciut

Potem w futerał schowają kości
czas też zapomni watowy herc
ale muzyka grana z miłości
niech  trafi teraz do innych serc
Chmury wspomnień
Odczuwalny brak
 

Komentarze

Umieść swój komentarz jako pierwszy!
sobota, 20 kwiecień 2024

Zdjęcie captcha