Nie urodziłem się po to,
aby być bohaterem.
Chciałem po cichu
przejść swoje życie.
Co chwila
dotykasz mnie
losu sterem.
Nie mnie szukałeś,
wydaje mi się?
Sam już nie wierzę w to,
co doświadczam.
Wcale nie prosiłem Cię
o miejsce w raju...
Zrobię co zechcesz,
co chwila oświadczam.
Bo obowiązkowość
mam w swym zwyczaju.
Gdyby to tylko
o mnie chodziło...
Co chwila dołącza
ktoś do mnie
w potrzebie...
Przytul mnie czasem,
będzie mi miło.
Wiesz, że nie robię niczego
dla miejsca w niebie.
Oskar Wizard
aby być bohaterem.
Chciałem po cichu
przejść swoje życie.
Co chwila
dotykasz mnie
losu sterem.
Nie mnie szukałeś,
wydaje mi się?
Sam już nie wierzę w to,
co doświadczam.
Wcale nie prosiłem Cię
o miejsce w raju...
Zrobię co zechcesz,
co chwila oświadczam.
Bo obowiązkowość
mam w swym zwyczaju.
Gdyby to tylko
o mnie chodziło...
Co chwila dołącza
ktoś do mnie
w potrzebie...
Przytul mnie czasem,
będzie mi miło.
Wiesz, że nie robię niczego
dla miejsca w niebie.
Oskar Wizard