Przekorny los

to było cudowne lato -
żar spływający z nieba
ogrzewał wodę i ląd
że rozkwitnie w nas miłość
któż mógł wtedy przewidzieć
co szykuje nam los
wystarczyło że byłeś 
twój uśmiech czuły dotyk

dreszczem przeszyte ciało
nie chciało już zapomnieć
pojawiałeś się co dzień
w marynarskim mundurze
razem spędzonych chwil
nie mógł już cofnąć czas

z czułością wspominam
każdy pocałunek
w jej szaleństwie żyliśmy
miłość wciąż wrzała w nas
każda tamta chwila
w pamięci pozostała
to były piękne czasy -
lecz wszystko zmienił los

Helena Szymko/
Modlitwa
pomacaj o troszka
 

Komentarze

Umieść swój komentarz jako pierwszy!
piątek, 19 kwiecień 2024

Zdjęcie captcha