ideologia Francuska

Cesarza unoszę za wskroś i wszerz brzdękocze

ucho ochocze zanoszę do winnic sześć

prorocze zawsze wy ocze co wlecze i wnosi się w nic i maść

Bonaparte, to tu był, na zawsze jest sześć #

 

Dawid „Dejf” Motyka

Schizofrenia przekazu

(dla pewnej telewizji)

Przy śniadaniu
fundacja tylko dobroczynna
ratuje chore dzieci
na wieczornym spacerze
aborcja na życzenie
o świtaniu konieczny
zakaz łowiectwa
na kolację
wykwintne danie z dziczyzny

I ogólnie nie uwierzycie
jaka cudowna wolność
jest do zdobycia
bo tak ciągle jest nam źle

I w zasadzie spójność idei
nie gra roli
pierwszoplanowa całość
to porządnie doprawiony intonacją
pasztet myśli i postulatów.

W stanie smutku

Smutek leje się gorącym wrzątkiem
na mą duszę,
Zamarza skostniałym lodem w me serce,
Żółte, spopielałe stają się karty kalendarza tej jesieni mego życia,
I ptak szczęścia mego chce odlecieć hen daleko !

Łzy leją się ulewną Rozpaczą,
I biją o parapet mej Wrażliwości
Co szybko się kruszy !

Ostatkiem sił każda powieka oka mego
Pięknymi wspomnieniami żyje
I w wyobraźni maluje
Piękną drogę z tęczy do nich !

Chce znów takich pięknych chwil,
Bo te obecne zasługują na pogrzeb
Ale bez żałoby !

Smutek się leje,
Wrzątek opada,
Na razie przyszłość swą widzę
Myślami rysując :
Oj biada jej biada !

W stanie smutku wrzątek na mą duszę się leje,
Wszystko w mym wnętrzu truchleje ! ;(

24.11.2020

Okrutne losy Ojczyzny

 
Tłamszona, bita, poniewierana, kajdanami jej wolność
była skuta i zabrana Ojczyzna moja kochana !
Jej łez boleści rany historii przeszłości okrutną są cykuty dziejami,
Ileż łez wypłakała,
Ileż razy o Wolność swą się starała,
By naprawdę oddychać prawdziwym
powietrzem swego istnienia!
Ojczyzno moja Polsko
Na rozbiory Cię podzielili,
Do rozpaczy, okrutnych
łez, i krwi porzucili !
Dziś szacunek Ci oddaję
Za ofiarność twoich ojców
Którzy walczyli abyś była wolna
I niepodległa,
Dziś gdy wolność twoją
Od 102 lat świętujemy,
Za wszystkie twoje karty historii które
zmierzały
Do wolności, i którzy się temu przyczynili
serdecznie Dziękujemy !

Niech żyje Niepodległa !

11.11.2020

,,Gdy utonęły... - na 1,2 Listopada "

Gdy utonęły kartki kalendarza waszej Doczesności,
I wtopiły się w oceny wieczności
zatrzymał się czas,
Myśli pobladły, łzy jak wodospad popłynęły
Z nurtem tęsknoty co do reszty rozpala,
Co wszystkie brzegi żałoby, smutku zniewala,
W Nadziei że przekroczyliście furtki wieczności,
Wierzę że radujecie się w nieskończonej radości,
I modlitwę za was w krainę niebios zanoszę ,
O zbawienie waszych dusz gorąco proszę,
I wspominam stronice waszych ksiąg życia gdy byliście z nami,
Gdy dzieliliście się radościami, ale także
i smutkami,
W Wszystkich Świętych, Dzień Zaduszny
rozpalam w swym sercu światło wdzięczności wierząc że jesteście zatopieni w Boskiej wieczności,
I dni które wam się skończyły,
I spadły jak liście obumarłe z drzewa życia
z duszami lekkimi na żyzną ziemię końca waszego czasu,
Zapukały do was wraz z modlitwami
za wasze piękne duszę,
Palą się znicze te światełka Pamięci,
Wstawiajcie się za nami u Boga
Tacy jesteście pięknie Wniebowzięci.
Dziś Niebo rozdzwania się jak dzwony
pięknymi modlitwami, zapisują się myśli
wartościowymi zapisami,
Za świątynie dusz pięknych
W Bogu myślach Świętych;
Piszę więc ten wiersz
bo dni wspomnień waszych nadeszły,
Schodami myśli do was się wspinam ,
I wasze dni z nami nutą nostalgii sobie
przypominam !

1.11-2.11.2020

 
 
 

Maratończyk

 

Mocno wyczerpany

w połowie dystansu

wyraźnie pokonany

dobiega do mety

nieco zrezygnowany

 

Uparty niebywale

i pomimo porażki

wie doskonale

wyzwań podejmować

nie przestanie.

 

 

 

 

Ocean samotności

My wciąż płyniemy oceanem samotności -
samotnie upływa nam dzień za dniem
z każdą falą oddalamy się od siebie
bez nadziei na najmniejszy uczuć cień
oddalamy się od siebie z każda chwilą
z fal łoskotem płynie głośne SOS
wokół pustka zewsząd wieje tylko chłodem
nie szukamy już jak dawniej swoich rąk
oceanu otchłań tak bezmierna
pochłania nas - jego głębi ciemna toń

autor: Helena Szymko /

Niewidzialna granica

Od lat już nas dzieli –
niewidzialna granica
mijamy się obok mierząc
chłodnym spojrzeniem
chłód który z nas bije
przeszywa ciało dreszczem
nic już we mnie nie ma
może tylko litość jeszcze

schłodzone uczucia
nie promieniują ciepłem
atmosfera szczęścia
dawno już zanikła
tylko twoja złośliwość
wciąż mnie boli jeszcze
a przecież przed laty
były chwile szczęśliwe

teraz nieporozumień
przepełniony kufer
i ciągłe wymówki że to moja wina
niewidzialna granica
trwała jak postument
nieodwracalne złe chwile
są jak kwaśne deszcze
które zniszczyły wszystko
tylko wspomnienia o tobie -
przeszywają dreszczem

autor: Helena Szymko/

Jak cisza tylko tu przemykałam

Jak cisza tylko tu przemykałam
posty podglądałam....
Myśli w koło krążyły
w słowa się nie ułożyły...
Byłam wiatrem,
ciszą,
letnim deszczem,
a i nawet burzą przelotną...
Niezauważona
jak kropelka rosy
na ziemię spadająca....
 
Fot.Autor poszukiwany

Obraz może zawierać: roślina, kwiat, na zewnątrz i przyroda

Deszcz

Ktoś..
by powiedział,
że deszcz to:
nostalgia,
smutek,
ech...
pada,
co za pech...
Jesteś jednym z nich?
No weź,
przestań...
Uśmiechnij się
i zobacz
jak pięknie pada...
Zmywa cały ten brud...
Bo tak samo
jak pogoda
tak i życie...
Nie jest beznadziejne...
Jest...
piękne,
cudowne,
magiczne...
Tylko trzeba w to uwierzyć
i zacząć żyć,
a nie tylko udawać...

Obraz może zawierać: roślina, na zewnątrz i przyroda

Ból który trwał

Ból który trwał
z czasem zelżał...
Serce w kawałkach
nie rozsypało się...
Ktoś tam powiedział
- "Dzielnie się trzyma"
choć sam nie wiedział
co za przyczyna...
Obraz może zawierać: jedzenie

Jak dmuchawiec

Pomyślała,
że sobie poukładała...
Moment,
jedna chwila...
Zobaczyła,
jak się myliła...
Dmuchawiec też był
lecz szybko się zmył...
Wystarczył wiatr
i poleciał w świat...


Obraz może zawierać: roślina, na zewnątrz i przyroda

Słowa...

 

Słowa,
puszczam w świat...
Może dotrą tam,
gdzie mają dotrzeć...
Usłyszy,
kto ma usłyszeć...
Zrozumie,
ten co ma zrozumieć...
Poczuje,
to co jest do poczucia...

...a gdy słów zabraknie
w milczeniu wszystko
zostanie zrozumiane...

Autor tekstu i zdjęcia Katarzyna Wysocka
#pocztowkizmojegoserca

zdj. z netu

 

Do lusterka

Można kręcić nosem

można ruszać brwiami

brzuch swój wprawić w ruch

lecz jak poruszać uszami

Stany ducha jak obraz

rysują rysy twarzy

czy w smutku ktoś wędruję

czy o miłości marzy

Mistrzowie wielcy

co głoszą prawdy prawdziwe

od wieków stają na głowie by

poznać szczęście żywe

A prawda na krok pierwszy do siebie

ni mądra jest ni wielka

poruszaj tylko uszami

zerkając do lusterka

 

Rzep i lep

Ja się czepiam ale psiego ogona,
drugiego takiego to ze świecą,
chwalił się tak raz rzep.
Wielka mi zaleta lecz nie chwalona,
bo na mnie to wszystkie muchy lecą,
odpowiedział mu lep.

Obraz

"Obraz”

Z cyklu „Światynia Wężowego Grodu”

 

Krwawa Noc

Nowy Dzień

Strach … Zadyma

Nic Nas nie powstrzyma.

 

Krollord  Gdynia grudzień 2019

Zapraszam do subskrypcji mojego kanału

muzyka z wierszem dostępna pod linkiem

https://youtu.be/qVEKpYuAG-0

 

 

Ile ludzia w ludziu

Tyle liści jest na drzewie -

ile ludzi.

 

Tyle kruszyn w całym chlebie -

ilu bruździ.

 

Ile dobrych dusz na świecie -

nie wiem sama.

 

Mama powiadała przecie -

ile dasz - tyle wraca.

 

Pytam czy, aby na pewno,

rację miała?

 

Nie Wszystko Stracone

„Nie Wszystko Stracone”

Z cyklu „Światynia Wężowego Grodu”

 

Ruszajcie do boju !!

Nie wszystko stracone,

Nie wszystko zniszczone

Chrońmy Węża W Koronie

Powstańcie Martwi

Powstańcie Żywi

Niech Magia Was ożywi.

 

Krollord  Gdynia listopad 2019

 

Zapraszam do Subskrypcji mojego kanału na youtube.pl

link do mojej muzyki z wierszem

https://youtu.be/xy16TgXzSfU

 

Świątynia

„Świątynia”

Z cyklu „Światynia Wężowego Grodu”

 

Doszliśmy do celu

Żywi i Martwi.

To ten Majestat

To ta Świątynia

Zapomniana Ruina.

 

To tu wszystko się zaczęło

Okryta drzewami

Wężowego Grodu zgliszczami.

 

Wtem huk się rozprzestrzenia

Za nami Armia Zniszczenia

Armia Aldora kroczy niczym cień

Czas zwady między nami

Czas zakończyć ten dzień.

 

Krollord  Gdynia listopad 2019

wiersz z muzyką dostępny na moim kanale youtube.pl

https://youtu.be/sLWnaYOf6kI

Serdecznie Zapraszam do Subskrypcji mojego kanału.

Pozdrawiam Krollord.

 

Między wierszami

Trujesz ducha złych słów kalkomanią
i głos odbierasz nazywając gniotem
drzesz na strzępy serce z papieru
grożąc mi palcem bo inni też ganią

podcinasz skrzydła z pierwszym lotem
usypiasz wenę bez użycia eteru
nie widząc pisklęcia które płacze
rozbijasz świat marzeń gołą pięścią

ale on widzi wszystko i zawsze inaczej
nie twoją nigdy wszak będę częścią
w zaciszu marzeń to ona -myśl żywa
łączy się w cudowną jak ze snu parę

swoim dzieckiem mnie dziś nazywa
jestem dlań jak największym darem
jad oszczerstwa zdusi twoją pogardą
milczeć już nigdy nie będzie musiał

a ty i tak nie będziesz jak Leonardo
zostaw w spokoju mojego tatusia