<p>Każesz mi wracać w progi nieznajome<br />i chwytać listy jak motyle czyste<br />a ja kaleki zbieram krople szkliste<br />dalekie dźwięki nocą uronione<br />co kalekując wędrują przez cienie<br />bez odpoczynku jak mgliste istnienie.</p>
Komentarze