Susza
Przywykłem już do licznych przerw w pisaniu, a zdarzały się nawet kilkuletnie. Nie stanowiły zbytniego problemu, bo i tak przed wielu laty szanse na publikacje były niewielkie.
Obecnie sytuacja jest o tyle łatwiejsza, że jest gdzie, a o tyle trudniejsza, bo coraz trudniej z pisaniem.
Wprawdzie mam jeszcze kilkadziesiąt wierszy z zasobów "Moje Zacisze", ale wracam do nich niezbyt chętnie i to z różnych powodów.
Odwiedzam niniejszy portal dosyć często z nadzieją na nowe wpisy innych autorów.
Najłatwiej z pisaniem tzw. "warsztatowcom". Im wena nie jest w zasadzie potrzebna. Wystarczy temat, aby wykonać szkic, a następnie dzięki własnej wiedzy i inteligencji,
napisać jak najbardziej poprawny i ciekawy tekst.
Najbardziej zdolni i ambitni są w stanie napisać co najmniej jeden wiersz dziennie.
*
Komentarze