Smierć
Miesiąc temu 29. września 2019 roku
wybiła ta godzina.
Był mój Miły ze Mną, lecz już go nie ma.
Serce zadrży i pamięć pamięta,
byliśmy razem i nie tylko od święta.
Życie wiele radości dostarczało,
było bardzo miło i czasem nie miło.
Wierność zawsze na straży stała
i trudności pokonywała.
Ciepły wiatr otulał jego ciało, to było chłodne,
to się rozgrzewało.
Lecz nieustanne dźwięki dzwoneczków
wieść przynosiły, że życie umyka i brak mu siły,
aby odepchnąć te zgubne poświaty śmierci mocy,
która goryczy i żalu żadnego nie miała,
kiedy z radością Go przytulała
i nową drogę do wieczności wskazywała.
Pomimo wszystko-
Lecz ZAWSZE w mym SERCU MÓJ MIŁY zostaniesz,
BO BYŁES JEDYNĄ MĄ MIŁOSCIĄ I MOIM KOCHANIEM.
Komentarze