SPACER

Przepiękna niedziela października
istne lato jesienią przyodziane woalem
nadziei wiary i miłości.
Niebo szafirowe bez żadnej chmury
beztrosko kąpie się w brązie czerwieni
i w odcieniach żółci wokół rozsypanych.
Spacerujemy aleją dębów i buków opasłych
w splocie palców dłoni i w pocałunkach
które co jakiś czas rozpieszczają usta.
Złote promienie i liście
spadają nam na głowy
powodując zadumę i rozmarzenie.
Nasyceni barwami oraz głębokim oddechem
spokój drzew i ciszę
schowaliśmy w kieszeniach na jutro.
Z nowymi siłami pijemy herbatę
z miodem lipowym malinami i cytryną
zajadając placek ze śliwkami
w ramionach miłosnego domku.

Kazimierz Surzyn
DOSTOJNOŚĆ CHWILI
Naucz mnie patrzeć
 

Komentarze 2

Wiesława Waliszewska w piątek, 23 październik 2020 13:13

Piękny spacer Kazimierzu wśród jesiennej przyrody, pełen miłości i szczęścia. Pozdrawiam serdecznie

Piękny spacer Kazimierzu wśród jesiennej przyrody, pełen miłości i szczęścia. Pozdrawiam serdecznie
kazimierzsurzyn@gmail.com w czwartek, 03 grudzień 2020 12:29

Dziękuję bardzo Wiesławo za sympatyczne słowa, pozdrawiam serdecznie.

Dziękuję bardzo Wiesławo za sympatyczne słowa, pozdrawiam serdecznie.
czwartek, 25 kwiecień 2024

Zdjęcie captcha