Spacer plażą

Szare wieczorne dni - 
smutkiem mnie napawają 
samotne spacery po plaży 
Twój obraz przywracają 
tak pusto o zmroku i cicho 
słychać odgłosy morza 
fale zmywają piasek 
glony na brzeg wyrzucając 
szum morza morskie powietrze 


tak bardzo mnie wycisza 
Twój obraz powraca z daleka 
tęsknotą przesiąknięty 
lubię nadmorskie powietrze 
wsłuchiwać się w odgłosy morza 
myśli - płyną z falami 
w ciemnościach zanikają 
tylko jasny snop światła 
po grzywach fal się ścieli
starej morskiej latarni - 
jakich na morzu wiele .


/autor : Helena Szymko/ 

WDZIĘCZNOŚĆ
ASERTYWNOŚĆ
 

Komentarze

Umieść swój komentarz jako pierwszy!
piątek, 29 marzec 2024

Zdjęcie captcha