Hekate

Gwiazdy zawsze mi sprzyjały -
kiedy w sercu pustkę miałam 
wychodziłam na werandę 
wierszem z nimi rozmawiałam

pytałam je o swą miłość 
radziły - bym czekała 
że uczucie to nieziemskie 
bym cierpliwość w sobie miała

bo nadejdzie rzecz to pewna 
żarem swoim mnie otoczy 
ogień w sercu mym roznieci 
magiczną mgiełką przysłoni oczy

pani magii i miłości
w jedność splecie nasze ciała 
zawiruje tańcem namiętności 
będzie naszą powierniczką -
zawsze będzie nas wspierała

autor: Helena Szymko/

Co z tą miłością bywa
Wspomnienia
 

Komentarze 4

Gość - marmur w poniedziałek, 14 styczeń 2019 23:48

Bardzo ładny wiersz powiem nawet poezja

Bardzo ładny wiersz powiem nawet poezja :)
Oskar Wizard w wtorek, 15 styczeń 2019 08:24

Pozazdrościć... Ja zawsze musiałem gwiazdy prosić o wsparcie. Bardzo piękny wiersz. Pozdrawiam serdecznie

Pozazdrościć...;) Ja zawsze musiałem gwiazdy prosić o wsparcie. Bardzo piękny wiersz. Pozdrawiam serdecznie:)
Helena Szymko w wtorek, 15 styczeń 2019 16:22

Dzięki marmurze, serdecznie pozdrowienia.

Dzięki marmurze, serdecznie pozdrowienia.
Helena Szymko w wtorek, 15 styczeń 2019 16:24

Dziękuję Oskarze, gorące pozdrowienia.

Dziękuję Oskarze, gorące pozdrowienia.
piątek, 29 marzec 2024

Zdjęcie captcha