Wołanie serca


każdy ma swego anioła
moje serce głośno woła
i do serc innych puka
znów dusza moja szuka


dziś spotkałem mojego stróża anioła
schłodził mi twarz swymi skrzydłami
zroszoną słońcem z nieba upałem
a serce wołało wciąż między wierszami


kiedy znów anioł odleciał z powrotem
nikt nie wiedział co nastąpi potem
jedno pióro ze skrzydła mi zostało
i nim do Ciebie dziś list napisałem


nie pisz NIE a tym bardziej TAK
daj mi tylko ten jeden
maluteńki skrzydłem anioła znak
przemień życie w eden


pragnę za bardzo czy wciąż za mało

Wyrzucony z arki
SIŁA DZIAŁANIA
 

Komentarze 1

kazimierzsurzyn@gmail.com w środa, 30 październik 2019 06:46

Dobry wiersz. Oby anioł to faktycznie uczynił. Pozdrawiam Maćku.

Dobry wiersz. Oby anioł to faktycznie uczynił. Pozdrawiam Maćku.
czwartek, 25 kwiecień 2024

Zdjęcie captcha