współczesna poezja życia

W czarną noc bez gwiazd
z księżycem wkurzonym
na skrzypiącym krześle
pisze  anty-poeta

o twarzy pomarszczonej
w starym swetrze
postrzępionym
w jednym dziurawym bucie
wsłuchując się w ciszę
która mówi do niego
cały czas

w godzinie oznaczonej
kot tańczy na drucie
w ogrodzie wciąż śpiewają dzwonki
na ulicy marzenia
pokątnie sprzedają

w czarną noc słowa zbiera
anty-poeta
tej nocy też nie wypije i nie zje

chudy kundel dołączył do kota
a do dzwonków piszczałki

w zimnym pokoju
bo nie miał na zapałki
na ostatnim skrawku papieru
kartce poplamionej od przecieru
albo majonezu Majo

anty-poeta pisze anty-poezje

Sito
KOLEJNY RAZ MIŁOŚĆ
 

Komentarze

Umieść swój komentarz jako pierwszy!
piątek, 29 marzec 2024

Zdjęcie captcha