Z niebiosów gwiazdy

Usiądź na łące zielonej , poczuj

ciepły wiatr letni on muska skronie

oczu twych kolor łączy się z brzaskiem

bywa zmieszany z księżyca blaskiem

jesteś , tylko tyle czy aż raczej

wypieść więc w sobie tą krótką chwilę

swą przychylnością co doprowadza

do miejsca zielonej beztroskiej łąki

nie ma w niej żalu ani miłości

złap ją w swe dłonie tak bez powodu

uchwyć za skrzydła lecące ptaki

niech one niosą w pola pachnące

nad morza nieogarnięte szumiącą baśnią

szepczące dobre słowa w przestworzach

że jesteś tą  iskrą prawdziwą , godną

zapominając o dróg trudnych rozdrożach

Bycie szczęśliwym gdy jesteś z sobą

tak naturalne dla duszy związki

ty no i  ona na kocu  łąki

patrząc na spadające z niebiosów gwiazdy

 

 

 

POMIESZANE ROLE
Sen
 

Komentarze 6

Gość - marmur w środa, 03 lipiec 2019 22:10

Dziękuję bardzo Wiesławo za miłe słowa . To tak samo jak wiesz płynie . My jesteśmy tylko ręką przenoszącą na papier słowo . Pozdrawiam .

Dziękuję bardzo Wiesławo za miłe słowa . To tak samo jak wiesz płynie . My jesteśmy tylko ręką przenoszącą na papier słowo :) . Pozdrawiam .
czwartek, 18 kwiecień 2024

Zdjęcie captcha