Zraniona

Miłość między nimi - tak pięknie rozkwitła
zdawałoby się że wieczność uczuć im wróży
jednak zaczęły ginąć jej marzenia
jak płatki róży sypią się po burzy -
burza szalała padały w złości słowa
ona już dość ma jego zazdrości -
dotąd bezpieczna w jego ramionach
teraz umyka jak zraniona łania
i błądzi pośród ciemności
sama już nie wie - czy zdoła mu wybaczyć
lub uwolnić się spod jego mocy
pragnie by ciemność ją pochłonęła -
by nie musiała już słuchać zarzutów
i patrzeć w pełne zazdrości oczy -
dość ma chorej jego miłości
i wspólnej z nim przyszłości .

Z tomiku poezji - Myśli Nieujarzmione.

autor: Helena Szymko/

Energia miłości
Miłość
Comment for this post has been locked by admin.
 

Komentarze