chciałbym spojrzeć poza zasłonę twoich oczu zwiedzić zakamarki twoich myśli poznać prawdę o sobie

Stereotyp

Śniadanie obiad kolacja
rano południe wieczór
myśli myśli myśli
młodość dojrzałość starość
było jest minęło
na koniec człowiek
stereotypu końcowe dzieło

***
Dział: Dywagacje filozoficzne
***
Zbigniew Małecki
Czytaj wiersz
  958 odsłon

Ruiny

Ruiny
budynków
miast
w których
tętniło kiedyś życie
były nadzieje plany
oczekiwania
nocne zmagania
i dzienne sprawy
dzisiaj
stoją opuszczone
bez wyrazu
nie mogą powiedzieć nic
o tych którzy
spędzili w nich
całe życie
milczący świadkowie
przemijania

***
Dział: Zamyślenie
***
Zbigniew Małecki
Czytaj wiersz
  797 odsłon

Czas

Czas
podzielony
na krople
monotonnie kapiące
w równych odstępach
jak metronom
podaje rytm
całej naturze
dlaczego
może zwalniać
lub przyspieszać
czemu chwile szczęścia
trwają tak krótko
a niechciane
wydają się
trwać wieczność
czy w wieczności
czas się zatrzyma
jak pociąg
na ostatniej stacji
gdzie jest maszynista
tego pociągu
Jak daleko
do końcowej stacji
piszę w pośpiechu
bo czas mnie goni

***
Dział: Rozważania
***
Zbigniew Małecki
Czytaj wiersz
  954 odsłon

Bolero czy może

Ta melodia
narasta rytmicznie
ten sam motyw
i cisza
i znowu
narasta
nabiera siły
wypełnia po brzegi
i cisza
to ponadczasowy krzyk
kataklizm nadciąga
można
znaleźć rozwiązanie
bez kataklizmu
ta cisza
to szansa
i znowu narasta
to bolero
Maurice Ravela
ta cisza
czy można
nadzieja
i cisza

***
Dział: Rozważania
***
Zbigniew Małecki
Czytaj wiersz
  972 odsłon

Natchnienie

Natchnienie przychodzi niepytane
odchodzi jak sen nad ranem
wraca o późnej porze
czasem czuje się gorzej
kiedyś wróciło na kacu
czasem mieszka w pałacu
lecz woli raczej izdebki
i tych co mają trzy klepki
jest chojne dla jednych
u drugich ma długi
nie służy nikomu
nie potrzebuje sługi
gardzi przepychem i sławą
lecz kocha aplauzy i brawo
nosi czasem apaszki
częściej dziurawe łaszki
potrzebuje czułości
czasem budzi się z krzykiem w nocy
niekiedy ucieka cichaczem
siada w kącie i płacze
poszukuje przyjaźni nie chwały
taki to obraz natchnienia
napisałem bez zająknienia
pod wpływem jego przyzwolenia

***
Dział: Zamyślenie
***
Zbigniew Małecki
Czytaj wiersz
  823 odsłon