Catharsis

Spojrzałem
w oko gorejące pożogą
słonecznego blasku
czując palące
promienie

potepienie
mojego wnętrza
wyjąc uciekało
przed
ognistą nawałą

oczyszczający ogień
dokonał ablucji
spojrzałem w lustro
jaśniało światłem
oczyszczenia

***
Dział: Dialogi wewnętrzne
***
ZM
  832 odsłon

Rozpryski

Rozpryski doznań
jak kawałki lodu
rykoszetują
rozdzierając
mojego ducha

myśli popękane
jak lustrzana tafla
spadają kaskadą
na dno otchłani
mojego istnienia

jak ociemniały
macam szukając
resztek tego
co kiedyś
było człowiekiem

***
Dział: Zamyślenie
***
ZM
  761 odsłon

Czemu mnie tam nie było

Czemu mnie tam nie było
wtedy
kilka minut wcześniej
dlaczego
wszystko się tak złożyło
wtedy
właśnie

***
Dział: Rozważania
***
ZM
  367 odsłon

Jak żyjesz

Jak żyjesz
łątko jednodniówko
skoro
przyszło ci żyć
tylko jeden dzień

spędziłaś ten czas
w wielkim pośpiechu
aby swoje sprawy
załatwić
przed zachodem słońca

jak żyć
skoro mamy tyle tysięcy dni
na załatwienie swoich spraw
a ciągle mamy za mało czasu
na własne życie

***
Dział: Rozważania
***
ZM
  825 odsłon

Demony mojej samotności

Demony mojej samotności
pazurami drapią
klawiaturę

ekran w złośliwym uśmiechu
zniekształca obrazy
pogłębiając wyobcowanie

realność świata za drzwiami
ucieka w perspektywę
klawisza „enter”

demony często próbują
wpuścić wirusy
do mojej głowy

gdzie jest wyłącznik
nie ma go nigdzie

widzę szklany ekran
a za nim krzesło i moje łóżko
ratunku jestem w . . .
 
one są coraz bliżej
wyglądają jak czarne
wiruuuuusy

***
Dział: Dialogi wewnętrzne
***
ZM
  972 odsłon

Boję się ciemności

Boję się ciemności
pustka zimna oślizła
owinięta czarną nocą
chwyta za gardło i wizga

moja samotność wyje
ręka klamki szuka
coś ściska moją szyję
obleśnie szepce do ucha

koszmarne blado zielone
twarze w ciemności nocy
to są demony znajome
demony bezsennych nocy

***
Dział: Dialogi wewnętrzne
***
ZM
  895 odsłon

Uciekać

Uciekać
kiedyś może powrócę
i w twarz im rzucę
nie teraz
nie mam głowy
plan jest gotowy
uciekać

skorupa i brak wyobraźni
no właśnie po takiej łaźni
sprzedałam wrażliwość za naboje
i krwawiąc tu stoję
mieszają mi się łzy formy i fazy
czy ty jesteś człowiekiem
a może to przedmiot bez twarzy

czemu nazywasz siebie
inteligentną bestią
żadna bestia nie atakuje
swojego gatunku
a ciebie – nas amok omamił
i spycha w dół otchłani
nie ma dla homo sapiens ratunku

wracam do racjonalności mojego bytu
tu wszystko jest jak w koszarach
każda sekunda się stara
być jak na mustrze – w szeregu
nic nie dzieje się z biegu

***
Dział: Proza życia
***
ZM
  997 odsłon

Życia kopniaki

Życia kopniaki posiniaczyły mą duszę
muszę się uporządkować
zebrać siły

może odchorować
skrupulatność
zaplanowana każda minuta

ucieknę od kolejnego
życiowego buta

tylko
zrogowaciałe uczucia
ocierają i ranią

***
Dział: Proza życia
***
ZM
  1382 odsłon

Dźwięki

Dźwięki
jak perełki
sypią się
ze skrzypiec

łza spływa
po brudnym policzku
serce z bólu dygoce
znowu nieprzespane noce

butelka
mokra plama
na naszym
dywanie

requiem for a dream
a potem
aria na strunie G
i Ave Maria

te dźwięki
powiększają
tylko
moje męki

***
Dział: Proza życia
***
ZM
  865 odsłon

Strach

Bez twarzy
bez słowa
z tyłu za plecami

skryty w cieniu czeka
napięcie rośnie
uciekać

***
Dział: Proza życia
***
ZM
  778 odsłon