Starość II

Skrzypią stawy
jak zawiasy...
Zmarszczą
botoks już nie sprzyja...
Na brak bólu jesteś łasy...
Śmierć rówieśników zwija...

Nie chcesz
dla dzieci
być ciężarem...
Lecz sił
jakby coraz mniej...
Patrzysz w lustro
jak ty stare...
Widzisz
już tylko
swój cień...
 
Porzuć smutki,
tak jak lata minione.
Świat jest piękny
jak w dzieciństwie.
Gdy skończysz życie,
zaczniesz wnet nowe.
W przyrodzie
żadna dusza
nie ginie.
 

Oskar Wizard

Próba
Wyciągnij rękę
 

Komentarze 2

Gość - Klaudyna w niedziela, 25 listopad 2018 22:17

Kto sie staro czuje temu chyba juz nic nie pomoże ?

Kto sie staro czuje temu chyba juz nic nie pomoże ?
Oskar Wizard w niedziela, 25 listopad 2018 22:59

Ten wiersz, to taka moja wizualizacja.Sądzę, że ludzie starzy, o ile nie popadną w religijny obłęd adoracji cierpienia (jakby go mało było na Ziemi), mają szansę na swój syty, spokojny czas. Jeśli o mnie chodzi, nie obawiam się o starość lub śmierć własną lecz bliskich. Znam też ludzi bardzo młodych czujących się staro. Myślę, że naszym celem jest zdobywanie doświadczenia i dostosowywanie go do swojego wieku. A tak poza tym ten stary wiersz zalegał mi w dawnym notatniku i dlatego go wrzuciłem. Dzięki za komek. Pozdrawiam

Ten wiersz, to taka moja wizualizacja.Sądzę, że ludzie starzy, o ile nie popadną w religijny obłęd adoracji cierpienia (jakby go mało było na Ziemi), mają szansę na swój syty, spokojny czas. Jeśli o mnie chodzi, nie obawiam się o starość lub śmierć własną lecz bliskich. Znam też ludzi bardzo młodych czujących się staro. Myślę, że naszym celem jest zdobywanie doświadczenia i dostosowywanie go do swojego wieku. A tak poza tym ten stary wiersz zalegał mi w dawnym notatniku i dlatego go wrzuciłem. Dzięki za komek. Pozdrawiam:)
poniedziałek, 13 maj 2024

Zdjęcie captcha