Nostalgia płynie rzeką Wspomnień,
Nostalgia płynie rzeką Tęsknot,
Szumi czasem Domu Wieczności
I płonie Pamięci wielkimi drzewami
razem z ich silnymi fundamentami,
Korzenie Tęsknoty rozrastają się
z każdym dniem, miesiącem, latami,
Bogate w niejedne Przeszłości łzy rozstania;
Nie wszystek pomrą
póki Pamięć o nich się świeci,
Łza co w duszy niejedna się zbiera
nieprędko wyschnie !
Płynie, wciąż płynie korytem Doczesności
Póki o nich pamiętamy
duchowe skarby Pamięci piękne w sobie
z nimi mamy !
I cichym spojrzeniem układamy swe myśli,
modlitwy myśli,
My z nimi byliśmy...
My ich kochaliśmy,
Światełko Pamięci im zapalamy
I dalej kochać będziemy,
Na swej ścieżce życia ku Wieczności
zmierzamy wciąż do nich
Pamięcią Miłości !
[*][*][*]
Słyszałem Cię
Zaśpiewałaś w moim sercu,
Zakwitły kwiaty dzięki Tobie w mej duszy,
Podlałaś je swym niezwykłym sokiem w szczęście moje kochane.
Moja droga życia została umocniona, i dąży spokojnie
Tunelem do Ciebie zaufania o Przeznaczeniu,
Słyszałem Cię,
Odegrałaś koncert w mej duszy,
Chcę biec z Tobą po łąkach Przyszłości,
Po łąkach Miłości, Przyjaźni,
Po łąkach Dobroci, kochanych Wartości !
Letnim strumieniem Ciszy koisz mnie codziennie,
Śpiewam z Tobą, i skaczę po łąkach zadowolenia,
Bo dzięki Tobie doznaję wielką radość z codziennego istnienia !!! ???
Jak kwiat póki nie obumrze,
Jak liść na drzewie póki nie uschnie,
Jak pamięć o tych, którzy odeszli póki nie wygasła
Tak my kochajmy ludzi póki nie odejdą !
Kochajmy ich w radości, i smutku,
Z pięknymi myślami,
Chodźmy zawsze z nimi ścieżkami życia – pięknymi alejami !
Niech powieje dla nich Żar nieskończonej Pamięci, i Wdzięczności,
W pięknych krainach życia, i trwałej Miłości !
Niech niejedna kropla stałej naszej Pamięci drąży jej Miłości skałę
I wschodzi w jej linii brzegowej i dotyka swym Radości ciepłem splecione ręce duchowo łącząc się z nimi, i jaśniejąc
Promieniami Miłości okazale !
Tak szybko odchodzą kochane osoby,
Gdzie jesteście ?
Zegar Czasu przebrał je w ubrania Wieczności,
Oni teraz radują się w Wiecznej, Boskiej Miłości !
Wieczność przyszła, a czas tempem światła tak szybko ją przywołała !
I zamknęła się księga życia, i dom żywota doczesnego na zawsze pozamykała !
Przewracają się prędko kolejne księgi naszego i ich życia
Strony !
Gdy paliła się moja Radość z wami,
A bagno smutku próbowało ją zatopić
Gasiliście ją swym promiennym
Uśmiechem, pocieszeniem, słowem
Które wznosiło ją na wyżyny Euforii ratując przed spaleniem,
I całkowitym zniszczeniem !
W waszych oczach Przyjaźni była dobroć i Miłość,
Z barwą aksamitu, delikatnej ambrozji;
Śpiewała zawsze jak skowronek o poranku z pięknymi nutami
z niezwykłymi romantycznymi nastrojami !
Dotykacie mnie swym Wspomnieniem,
Dotykacie mnie tak uroczo,
Pamięć o Was jest dla mnie
Jak rześka ulga po upalnym dniu.
Wzlatuje z wami do tamtych chwil
Nieskazitelnych, pięknych momentów,.
Tych pięknych pisanych kronik mego życia z wami
Błyszczących, cudownych diamentów !
I szybko odchodzą ,
Na zawsze odchodzą,
A potem już tylko przedmioty,
I Wspomnienia pozostają,
I niejednokrotnie okropne bóle po stracie
Na sercu cierniowe ślady goryczy i smutku tak mocno doskwierają !
Nim łan zboża Doczesności nie zwiędnie,
Nim ptaki duszy życia Wieczności jeszcze nie śpiewają,
Spojrzyjmy w serca,
Utkajmy piękne, dojrzałe wartości,
Każdego dnia starajmy się wylewać swą szczerą, ciepłą dobrocią,
z uczuciem w prawdziwej do kochanych nam osób Miłości !
Gdy ich słowa umierają, i zatrzasną za sobą drzwi my jesteśmy
W Tęsknocie , i wisimy w rozpaczy otchłani,
Oni Czekają na nas tam w niebiańskiej , u góry przystani !
Spieszmy się kochać ludzi,
Póki ich dusza w Wieczności na stałe się nie obudzi,
I kochajmy ich przez cały piękny, bezcenny przez ten Boga dany
Na Ziemi czas,
Niech dobro do ludzi zawsze, i pięknie wypływa wielkim Wodospadem,
I tryska wielkim strumieniem Miłości wśród nas !
Niech nasze serca będą dla ludzi zawsze pięknie otwarte,
Bo życie dla pięknych chwil, bezcennych wartości, i Miłości
Jest tak wiele warte !
Nostalgia, smutek, żałoba
dla kogoś zaczyna się inna droga,
Droga do wieczności do Pana,
otwiera się wiekuista brama,
idziemy przez całe życie tam,
spotkamy się u raju bram
----------------------------------------------
Za ten wiersz otrzymałem 1 miejsce w konkursie recytatorskim w 2019 roku !
Muskają mnie płatki Skrzydeł Anioła
Delikatnym Tonem Pocieszenia
Ocierają wrażliwe Łzy z mej Twarzy
Podnoszą mnie Twoje słowa na Duchu
Choć wystarczy że Jesteś
Tak Po Prostu
W bezinteresownym momencie
Byłaś, Jesteś, Będziesz
Zapalam Tobie w Podzięce
Kolorowe Szaty mych Ubrań Duszy mojej pozłacanych
niespotykanej Wdzięczności
Zmywasz mi z mej Twarzy Cierpienia, Problemy
Oczyszczasz swymi kroplami rosy
z swego aksamitnego Serca przynosząc mi Ulgę
Z Tobą jak ptak jestem ten lekki, i jak ten Orzeł Mocny
Rozwijasz mi ponownie Radość jak dywan Zieleni Nadziei,
I odganiasz złe wiatry, i siły złych mocy, słabości, goryczy
Muskasz mnie Pocieszeniem, Dotykiem Aniele Wspaniały
Jesteś jak Cichy, Piękny Anioł, który zawsze jak zapominam jak latać
podtrzymuje mnie, i dodaje mi skrzydeł
Muskasz mnie swą Dobrocią ?, nie pozwalasz bym zatonął
w bagnie okropnego smutku.
Wynosisz mnie na powierzchnię Radości ?
I choć trawa, i Przyroda bledła by wokoło
Ja z Tobą Moja Prawdziwa Przyjaciółko zawsze mam wesoło !
Dziękuję…Za wszystko !
------------------
Za ten wiersz otrzymałem 2 miejsce w konkursie recytatorskim w 2018 roku