Podróż się zaczyna - jaki będzie finał?
InterCity do Krakowa punktualnie ruszył w dal,
a my w przedziale, różni tak,
w swojej skrytości kamiennych min,
odgłosach stukotu kół o szczeliny szyn,
podróżujemy z bagażem problemów swych.
Spojrzenia od badawczych przechodzą w radosne,
brakuje jedynie iskry - takiej wzniecającej.
Wreszcie spostrzegł to, młody i odważny.
I temat wywołał; aktualny i niezwykle ważny.
Ale kończy się już podróż.
I co nam pozostaje?
Niedomówienia... już na pożegnanie.
"Podróż" dedykuję wszystkim piszącym do Szuflady, a szczególnie Limbie i Mariuszowi, w podziękowaniu za twórczą współpracę. "Szuflada poezji" jest jakby dalszym etapem tej podróży, w której, jeżeli pojawiają się niedomówienia, to z pewnością są źródłem dalszych wzajemnych inspiracji.
InterCity do Krakowa punktualnie ruszył w dal,
a my w przedziale, różni tak,
w swojej skrytości kamiennych min,
odgłosach stukotu kół o szczeliny szyn,
podróżujemy z bagażem problemów swych.
Spojrzenia od badawczych przechodzą w radosne,
brakuje jedynie iskry - takiej wzniecającej.
Wreszcie spostrzegł to, młody i odważny.
I temat wywołał; aktualny i niezwykle ważny.
Ale kończy się już podróż.
I co nam pozostaje?
Niedomówienia... już na pożegnanie.
"Podróż" dedykuję wszystkim piszącym do Szuflady, a szczególnie Limbie i Mariuszowi, w podziękowaniu za twórczą współpracę. "Szuflada poezji" jest jakby dalszym etapem tej podróży, w której, jeżeli pojawiają się niedomówienia, to z pewnością są źródłem dalszych wzajemnych inspiracji.