DOM
Ciepłe ognisko
miłość rodzicielska
mama tato o mnie
stale zatroskani -
zrobili więcej niż trzeba
smaczna pajda
razowego chleba
dobro w każdym kącie
duszy życzliwość
bezgraniczna czułość
postępowania rady
cierpliwością kute
jak podkowa szczęścia
na powrót do niego
cieszę się zawsze
jak dziecko co dostało
cud zabawkę
dom - bastion cichy
w swoim sercu noszę
Kazimierz Surzyn
Komentarze 2
Piękny wiersz o wyjątkowym miejscu, domu rodzinnym który zawsze jest dla nas najwspanialszym miejscem. Pozdrawiam serdecznie
Tak Wiesławo z domem rodzinnym mam najpiękniejsze wspomnienia.
Pozdrawiam serdecznie.