MIŁOŚĆ NIEZNISZCZALNA

w cudowności Morskiego Oka

pięknie na kolana uklęknąłem

nieśmiałym głosem zapytałem

czy wyjdziesz za mnie kochanie

urocze TAK - do dziś pamiętam

obsypałem Cię milionem kwiatów

zerwanych ze świata ogrodów

nasze oczy szczęściem płoną

usta w uśmiechu urzekają

ciała kołysze taniec czułości 

serca śpiewają psalm miłości

jesteśmy w siódmym niebie

nie odrywamy wzroku od siebie

powtarzamy ciągle kocham

zespoleni w pocałunkach

wtuleni w siebie zakochani

miłość ze cnót najważniejsza

z niej wszystko się narodziło

całe piękno z nas wypłynęło

bo jest miłością niezniszczalną

 

Kazimierz Surzyn

 

 

 

 

 

Wiosenne powitanie
Zanikający płomień
 

Komentarze

Umieść swój komentarz jako pierwszy!
poniedziałek, 29 kwiecień 2024

Zdjęcie captcha