PŁONĄC NA NOWO
Rozpływamy się tej nocy
w nektarze winogronowym
brodząc w niebiosach
gdzieś w niepojętym
błogostanie
księżycowym pyłem
rozkochani
krążymy szczytami
wypieszczenia
między strefami erogennymi
a ciszą
zamkniętych źrenic
i rozpalonych ust
wycałowaniem posiane
nowe owoce
jutro zbierzemy
płonąc kuszącym zapachem
czerwonych róż
Kazimierz Surzyn
Komentarze 4
Piękny . Pozdrawiam Kazimierzu .
Dziękuję marmurze i pozdrawiam serdecznie.
jak zawsze z dużym podobaniem Kaziu
Dziękuję Maćku, pozdrawiam serdecznie.