Moja wieś rodzinna

Tu na polskiej ziemi
W tarnowieckiej gminie
Jest wioska Łubienko
Co od wieków słynie
Położona w dolinie
Pomiędzy górami
Które już porosły
Zdrowymi drzewami
Środkiem naszej wioski
Mały strumyk płynie
Zwie on się Chlebianka
W tej naszej wioszczynie
Mamy piękną szkołę
Szkoła 1000-latka
Budował ją dziadek
Pomagała babka
A na samym wzgórzu
Gdzie lipa zakwita
Stoi piękny kościół
Który wszystkich wita
Wszystkich nas naprasza
Wszyscy uczęszczają
Bo wszyscy nadzieję
Tylko w Bogu mają
Tak bym cię chwaliła
Moja wiosko mała
Jeszcze bym życzenie
Tylko jedno miała
Żebym tu na wieki
Zamknąć oczy chciała
Byś ty moja ziemio

Na zawsze mnie otulała.

  1798 odsłon

List do matki

Byłem normalnym pogodnym dzieckiem Z radością głaskałem napotkanego kundelka
A z kruchych warg pochylonej ku ziemi staruszki Wciąż usiłowałem wyczytać słowa boskiego poematu
I zawsze szczerze się cieszyłem gdy Ty byłaś blisko Czy wiesz kim byłem Mamo !?
Moja wiara była dość pewna w swoich posadach Myślałem,
że szczęście trwa wiecznie i nieustannie A dopiero miniona sekunda zdawała się wiecznością
Co dzień spotykałem u studni trzy znajome siostry...
Ich wiaderka miały nazwy wiara, nadzieja, miłość. Czy wiesz, że tak było Mamo !?
Lecz w końcu przyszedł dzień gdy powiedziałaś dość
Błękitny ocean twojego osobistego szczęścia wysechł
A wraz z nim prysł raj w którym spałem od zawsze
Ryknęłaś w piekielnych spazmach płać, płać natychmiast!
I w srogim gniewie nie dałaś mi choćby dnia prolongaty
Czy wiesz co mi zrobiłaś Mamo !?
Od teraz musiałem być ciągle lepszy by zasłużyć na ciebie Choć byłem dobry,
nade wszystko wystarczająco dobry Wczesnym rankiem źli ludzie przyszli pod nasz dom
Choć jeszcze wczoraj zdawało się, że są tak daleko...
Nic już nie jest takie same w zbitym zwierciadle.
Czy tego chciałaś Mamo !?
Odpowiedz

  1892 odsłon

Anioł bez skrzydeł

Można?
Pytań zawsze jest więcej
Odpowiedz na to czego pragniemy najbardziej
Nie istnieje
Gdyż zawsze pragniemy Wiecej
Miłość zabawne słowo
Pożądanie brzmi poprawniej
Zauroczenie mniej banalnie
Troska!
Troszczymy się tylko o siebie
Pustka
Dotyka nas w najgorszym momencie
Pytanie!
Co dalej będzie?
Można by zanurzyć się w śnie
Miękkim  lekkim bezimiennym
Może warto zawrócić dookoła
Może warto zapomnieć
Może warto pamietać
Czas zgasić płomień niedoskonałości
Zacznijmy żyć
Abyśmy żyć chcieli.

  1553 odsłon

Miłość i mrok

Czarny Anioł
Czarny Urok
Rzucony na ofiarę
Która zaś smutkiem opętana
Nigdy nie będzie taka sama
Nigdy uśmiech nie powróci
Nowe pokolenie
Pokolenie Ludzi
Wszyscy zatruci
Więcej
Prędzej
Mocniej
Czy można by zrozumieć słowa
Słowa bez znaczenia
Czy można zawrócić dookoła
Proszę obudź mnie
Jeśli możesz zmienić mój sen
W coś żywego
Coś naturalnego
Coś innego
Nie chce być jak wszyscy
Jak wszyscy Ci inni
Chodzić niczym żywy trup
Chodzić nie czując nic z pod mych stóp
Milczę
Gdy nie milczę Krzyczę !
Lecz tylko wewnetrznie
Głuchym dzwiękiem
Sprowadź mnie na ziemię
Jeśli potrafisz
Jeśli choć trochę chcesz
Wiem że możesz
Wiem że nie chcesz.

  1377 odsłon

Przepraszam

Błądząc po bezludnej wyspie
Uśpiony własnym gniewem
Stawiając kroki nic nie czując
Czasami się zapominam
Błądząc w bezkresie
Żyje!
Czy życ się staram?
Czasami myślę że to koniec
Po czym czuje jak bym się odrodził
Jednocześnie czując ból
Czy to możliwe?
Czy sen może mieć odbicie w rzeczywistości
Nie wiem Cisza
Dalej idąc zanurzam się coraz bardziej
Coraz mocniej błądząc myślami
Stawiając mocniej kroki
Jednak nie zostawiam żadnych śladów
Czy ja sam jestem snem?
Czy może sen jest mną?
Chciałbym kogoś zapytać
Kogoś zupełnie przypadkowego
Jednak nie widzę nikogo
Stojąc tak sam
Nie rozumiem
Tak wiele widzę
A nic z tego nie rozumiem
Zamykam oczy
Spoglądam w sam głąb
Odnajduje tam cień
Cień nadziei
Czy może cień spełnienia?
Co to może być?
Czy jest to odpowiedz?
Nie mogąc tego odczytać
Może za bardzo staram się to odnaleźć
Nie widząc prostej odpowiedzi
Może czekam na coś czego nie ma
Może to odnalazłem ale się wystraszyłem
PRZEPRASZAM

  1487 odsłon

Czas

Powiadają - czas leczy rany
Z czasem zapomnisz
Czas najlepszym lekarstwem
Jak jednak zaleczyć tę dziurę
Co w sercu jest wypalona
I wciąż żywym ogniem się pali?
Jak jednak zapomnieć o tym
Co w głowie wciąż tkwi niczym drzazga?
Jakiego lekarstwa potrzeba
Gdy każda cząstka Ciebie chce tego bólu
I walczy z rozsądkiem w każdej sekundzie?
Choć boli, choć pali, choć aż tak mocno
Nie zrezygnujesz tak łatwo z cierpienia
Bo gorsza od bólu jest tylko pustka
Gdy o nic nie walczysz
Gdy wszystko Ci jedno.

  1160 odsłon

Moje miasto

Czasem powracam myślami do czasów
Gdy byłam jeszcze niewinna
Gdy nie znałam pojęcia zawiści
Gdy obce mi było ludzkie wyrachowanie
Do czasów, gdy byłam prostą dziewczyną
Gotową na wszystko dla swoich bliskich
To czasy, gdy byłam w mym mieście
Tak innym od świata tutaj
Dokąd odeszła moja niewinność?
Zdeptana przez realia tego miejsca
Wgnieciona w ziemię przez tutejszych ludzi
Czasem chcę ją odzyskać z powrotne
Lecz prosta dziewczyna nie przetrwa tutaj
Zbyt naiwna, zbyt ufna, zbyt wierząca w ludzi
Czeka więc cicho, ukryta głęboko
W zakamarkach żółto-czerwonego serca
By się przebudzić, gdy przyjdzie pora
By powrócić do swego miejsca na ziemi.

  1538 odsłon

Pustka

Jak dalej żyć, gdy w sercu pustka?
Już nawet nie boli, nie czuję złości
Ani rozpaczy, smutku... nawet miłości
Chodzę po świecie, me serce bije
Rozmawiam z ludźmi, snuję swe plany
A jednak coś się zmieniło w mej duszy
Wolałaby krzyczeć, drzeć się z rozpaczy
Tupać nogami i wyklinać wszystko
Tak się nie stanie już nigdy więcej
Ta rozpieszczona dziewczynka umarła
Pozostawiając kobietę o zimnym sercu.

  949 odsłon

Niemoc

Nie mogłam zatrzymać czasu ani Ciebie
Choć próbowałam ze wszystkich sił
Nie mogłam zmusić kogoś do miłości
Choć ktoś ten bliski memu sercu był
Nie potrafiłam stać się dla kogoś jedyną
Choć ktoś ten stał się dla mnie nim
Ten ktoś po prostu uciekł z mym sercem w ręce
Kiedyś mu podziękuję, bo nie pokocham już więcej.

  1641 odsłon

Rycerz

Z kubkiem czekolady, nie czując jej smaku
Palcem po szybie rysuję wyznanie
Historię miłosną - tak piękną, choć krótką
Ja w niej księżniczką, Ty mym rycerzem
Lecz jest w niej także coś bardzo smutnego
Bo serce rycerza puste w środku
Nigdy nie biło dla swej księżniczki
Bo miłość rycerza była złudzeniem
Tak rzeczywistym, a jednak fałszywym
Księżniczka przykłada swą twarz do szyby
Z cichym wspomnień westchnieniem.

  1573 odsłon