A gdy już umilknie
zgiełk i zamieszanie
spojrzę śmiało w oczy
swoim marzeniom i miłości
wierzę, że właśnie dla nas
nowa epoka powstanie
w której radość nadzieja będzie
i odrobina czułości
zaśpiewam ci wtedy piosenkę
cicho wyszeptaną
która serce rozbudzi
i oczom da tęczy blask
ułożę melodię tak bardzo
przez nas potem kochaną
rozpalającą czerń nocy
i tęczowo barwiącą brzask
Oskar Wizard
zgiełk i zamieszanie
spojrzę śmiało w oczy
swoim marzeniom i miłości
wierzę, że właśnie dla nas
nowa epoka powstanie
w której radość nadzieja będzie
i odrobina czułości
zaśpiewam ci wtedy piosenkę
cicho wyszeptaną
która serce rozbudzi
i oczom da tęczy blask
ułożę melodię tak bardzo
przez nas potem kochaną
rozpalającą czerń nocy
i tęczowo barwiącą brzask
Oskar Wizard