kiedy znikasz uporczywie
zostawiasz pamięć
słów nieodgadnionych
nastrój pogodny
w milczeniu
zamiera
w oczekiwaniu
na nowe wiersze
liczę minuty
zegara zdarzeń
i kreślę puste
dni
w kalendarzu
stłumiona tęsknota
ukryta pod powiekami
nie pozwala zasnąć
limit spełnionych marzeń
został przekroczony
czekam na nowe słowa
z którymi kiedyś
znów mnie odwiedzisz
bo wiersz bez świeżego
westchnienia
nie ma sensu
Oskar Wizard