Ciepło serca

Można w życiu
wiele rzeczy kolorować...
Być pewnym,
że tak właśnie
powinno być.
Lecz pełnią żyje tylko ten,
kto potrafi kochać.
Bez serca
można tylko złudzeniem
żyć.

Każdego dnia
dotykają nas ważne sprawy.
Zapytaj siebie,
do czego to wszystko zmierza?
Niekiedy los bywa dobry i łaskawy...
Czasem to co daje, wnet zabiera.

Jeśli jednak
twoja droga uczuć jest pełna...
Zamiast drogich rzeczy
otaczają cię dobrzy ludzie.
Bez zbędnej fortuny
każdy sen się spełnia...
Dobrze,
że żyjesz ciepłem serca,
a nie zbiorem złudzeń.

Oskar Wizard

Bliskość III

Bliskość słów
dotyk aksamitnych myśli
chciałbym wiedzieć
co ci się dziś przyśni
noce i dnie razem
w tej Nibylandii spędzamy
słowa nadziei i pocieszenia
dla siebie mamy

czułe szepty serca
czy przyjacielskie
w ramię klepnięcie
radością ścielą nasze ścieżki
to prawdziwe szczęście
bądź zawsze bardzo blisko
i o mnie pamiętaj
przytul słowem
a myśli
urokiem swoim spętaj

Oskar Wizard

Pokochaj siebie

Pokochaj siebie,
przecież na to zasługujesz.
Jest w tobie wszystko,
co podziw budzi.
Być może
jeszcze tego nie czujesz?
Popatrz na otaczających
ciebie ludzi.

Bywają piękne,
choć zalęknione istoty.
Są tacy, którym do ideału
sporo brakuje.
A jednak pewni siebie
i wzrok mają radosny!
Bo co drzemie w sercu,
to ciało poczuje.

Usiądź więc śmiało
na swego życia tronie.
Przecież wiem,
jak wiele
masz zalet wspaniałych!
Zobacz, moje spojrzenie
w zachwycie płonie!
Odkrywamy urok
w naszych sercach kochanych...

Oskar Wizard

Dwa światy

dwa światy podobne
a jakże od siebie różne
realny
w którym właśnie piję
aromatyczną kawę
i ten
w którym nadzieje
na głos i dotyk próżne
lecz możesz być
kim chcesz
i zdobyć sławę

problem w tym jeden
zauważ przyjacielu
ile tu ciebie
a ile wymyślonej postaci
wśród wirtualnych lasów
i przygód wielu
sobą zawsze zostań
to ci się opłaci
 
bo ktoś polubi
a nawet pokocha
twoje awatary
i wzdychać wciąż będzie
po nocach marzyć
łatwe są w sieci uroki
i magiczne czary
jak w chwilach próby
z serca się zwierzyć?

Oskar Wizard

Wojownicy czy Gladiatorzy?*

Portale poezji
często przypominają arenę.
Poeci ścierają się
nie wierszem
lecz komentarzem...
Patrząc na innych
tracą często wenę...
Myślą, że dostarczą
czytelnikowi wrażeń?

A w myślach tylko,
niech moje zachwyty
odwzajemni!
Albo też,
jak go przepędzić stąd
w diabły?
Komentarze mogłaby śmiało
maszyna wypełnić.
Tymczasem uzysk punktów
bywa najczęściej marny.

Seryjnie wrzucają
pod wiersze zachwyty...
Niekiedy
przemądrzałą dodadzą poradę.
Jak bardzo chce się
zdobywać szczyty!
Dla niej warto lać miód
i dobywać szpadę.

Lubię proste i mądre
utwory wilkolaka.
Doborem słów
wzrusza mnie Aleksandra.
Bawią szaleństwa Pietruszczaka!
Gdy czytam Sikorkę,
opuszcza mnie chandra.

Przyjemnie jest czytać
staranne wiersze Gabrieli.
Brakuje mi wierszy
Marii Polak Maryli.
Wiem, że każdy utwór
kai mai mnie rozweseli!
Chociaż by ją zrozumieć,
nie wystarczy chwili.

Oskar Wizard

Dokładnie dziś

Dokładnie dziś.
Pomiędzy
wczoraj i jutrem.
Muszę śmiało iść.
Swojemu sercu służę!
 
Odnajdę ciszę
zmysły kojącą...
Zieleń wiosenną
i piękne kwiaty!
I ciebie
tajemniczo się uśmiechającą...
Zaprosisz mnie
na szklankę
miodowej herbaty?

Oskar Wizard

Wiersz szepczący pozdrowieniem

Dzień dobry Bracie,
miłego dnia Siostro.
Nasze godziny
myślami wolnymi płyną.
Jakże tęskno
za pachnącą wiosną...
Chwile końca dnia
z zadumy słyną.

Te chwile jasne
zatrzymam w myśli.
Smutki i upadki
niech wichura wywieje...
Marzenie słodkie
niech mi się przyśni.
Twarz bywa poważna,
lecz sercem
do Ciebie się śmieję.

Jesteśmy zabawni
w codziennym poszukiwaniu.
Jesteśmy zwycięzcami
w spełnień odnajdywaniu.
Bo nasz życie to walka
o dobre samopoczucie.
O przyjaźń, miłość, akceptację,
odwzajemnione uczucie.

Oskar Wizard

Kobiece sidła

Każdy mężczyzna
pragnie wolności.
I prawa do przygód
domaga się stale.
Na myśl o związku
dostaje mdłości.
Bo straci szanse
na miłostki małe.

Rośnie jego duma,
zwłaszcza przy piwie.
Chciałby aby jego wolność
kamraci podziwilali.
Nie dla niego
romansidła ckliwe!
No chyba, że jakaś dama
uczucia rozpali...

Dla swych kolegów
będzie już stracony!
Zamiast do knajpy
pobiegnie do wybranki.
Wpadł w misterne sidła
przyszłej żony!
Niewolnik?
Za to jakie ma
rozkoszne poranki!

Oskar Wizard

Dzień Kobiet

Wszystkim Paniom,
dużym i małym...
Chcę życzyć w Dniu Kobiet
wspaniałym...
Takim, co wchodzą ledwie
w wiek dorosłości...
I tym, których metryka
czasem złości...
Bogatym tak, że nie wiedzą
co kupić mają...
Paniom, które by przeżyć
w pracy po godzinach zostają...
Tym, których mężczyźni
wciąż podrywają...
Kobietom, które nieco
od wzorca piękna odstają...
Klasycznym, anorektycznym
i nieco zbyt grubym...
Życzę samych radości,
śląc buziak duży!

Oskar Wizard

Lubię gdy czekasz

Lubię gdy czekasz
blisko krawędzi snów.
Gdy twoje drżące usta
szepczą tęsknotą.
Księżyc, strażnik marzeń
wyrusza na łów.
Wtedy witasz mnie
z uroczą ochotą.

Czary tajemne
dzieją się za zasłoną nocy.
Cisza rozbrzmiewa
serca westchnieniem.
Słowa namiętne
nabierają mocy.
Wieńczą pragnienie dotyku
spełnieniem.

W naszych spojrzeniach
gwiazd konstelacje błyszczą.
A każda chwilę bliskości
wita radośnie.
Czujesz, że stajesz mi się
coraz bliższą!
Takie czary rozkwitają
tylko na wiosnę.

Oskar Wizard

Błędy niewybaczalne

A gdy ucichnie
melodia słów
na zawsze?
Gdy pojmiesz,
że tak wiele jest rozmów
niedokończonych?
Nie możesz już zrobić nic,
bo los zamknął rozdział.
Pozostało już tylko
wspominanie
chwil minionych.

Ta cisza
krzyczy dniem
wczorajszym!

Gdzie jesteś,
jeśli Cię
tu już
nie ma?
Myślałem,
że czeka nas
los wspaniały...
Jakże pustą
stała się
teraz Ziemia!

Kłóciliśmy się rano,
godzili o mroku.
Postanowiliśmy
chwilę odetchnąć
od siebie.
Chciałem powiedzieć Ci
sto kochających słów...
Nie mogę,
bo jesteś już w niebie...

Oskar Wizard

Wielkanocne życzenia

Tęczowych jajeczek,
pachnących szyneczek,
króliczków uśmiechniętych,
owieczek wniebowziętych,
radosnego oczekiwania,
wesołego świętowania!

Niech dyngus cię
jak pralka zmoczy,
słodkie baranki
śpiewają po nocy,
wymaluje tęczowo jajka
twoje kochanie,
wysokokaloryczne jedzenie
po Świętach zostanie,
palemka wciąż w myślach
króluje radośnie,
pieniędzy i szczęścia
hodowla wciąż rośnie!

Niech pisanka wdziękiem czaruje,
zajączek mnóstwo prezentów daruje,
owieczka spełni najskrytsze marzenia,
wiary, miłości, nadziei i spełnienia!

Oskar Wizard

Żegnaj Jolu

Przyznam,
że znów mnie zaskoczyłaś.
Szalonych pomysłów
miałaś bez liku.
Nie ma Cię,
choć wczoraj byłaś...
Ani Cię widu,
ani słychu?

Wszystko już
w kierunku szczęścia
zmierzało...
Nie taki finał
historii tej
przewidywałem.
Przyznam,
że kawał serca
mi wyrwało.
Teraz już tylko
z wspomnieniami
zostałem!

Będzie mi brakować
tak serdecznie przyjaznej duszy.
Tonę naszych tajemnic
zabrałaś do raju.
Jak nikt inny
potrafiłaś mnie denerwować
lub wzruszyć...
Wiem, że grzechów
nie wydasz,
nie masz
takiego zwyczaju.

;)

Wielką jest kobieta,
po której
mężczyzna płacze!
Bo los ani Ciebie,
ani mnie
nie oszczędzał...
Dzięki Tobie
na życie
spojrzałem inaczej.
Będę jeszcze bardziej
bliskim czas poświęcał.

Zachowam Twój obraz
w głębi swej duszy.
I Kaśkę zachowam,
choć na telefon
szczekała...
Za kilka lat
i ja będę musiał wyruszyć...
Wierzę, że będziesz
tam na mnie
czekała.

Oskar Wizard

Na szlaku życia

Ścieżka życia
nigdy nie jest prosta.
Co chwila
czymś nowym
zaskakuje.
Chciałoby się
wszystkim zadaniom
sprostać...
Bo serce zwycięstw
wciąż potrzebuje.

Czasem los
na kolana
mnie rzuci.
Wtedy powstaję
i patrzę ku słońcu.
A gdy wichura
na plecy przewróci...
Poleżę chwilę,
odpocznę w końcu.

Życie ma sens,
gdy wiele się
w nim dzieje.
Warto smakować
wszelkie uczucia i emocje.
Zdobywać marzenia
coraz śmielej....
Lecz cóż na tej ścieżce
bez Ciebie
pocznę?

Oskar Wizard

Błogość chwili

W intymnej ciszy
w uroczym półmroku
chwila przyjemna

klawisze szepczą wytrwale
wystukują rytm serca
radość bezcenna

myśli łączą się
kolorami ekranu
odpręż się
jestem obok ciebie

gwiazdki z nieba nie zerwę
horyzontu nie przeskoczę
a jednak
czujemy się jak w niebie

Oskar Wizard

Wypijmy wpierw kawę

Jak dobrze
powracać w miejsce,
gdzie ktoś czeka...
Czasem trzeba dotknąć życia,
pulsującego zamieszaniem...
Lecz potem wrócić
w miejsce,
które ciepłem swoim urzeka...
Ucałować stęsknione oczy,
dłonie ciepłe i kochane.

Wypijmy wpierw kawę,
której aromat serca zbliża.
Nie ciastka
lecz słowa
będą najsłodszym dodatkiem.
Pragnę zaprzestać wędrówek
od dzisiaj...
Marzę, by codziennie usiąść
na znanej nam ławce...

Świat jest wielki
lecz wszystkie miejsca
są podobne.
Z wielu pragnień,
najbardziej chcę spokoju...
Wycisza mnie
twoje spojrzenie
tak pogodne...
Powiedz, czy jutro
spotkamy się tutaj
znowu?

Oskar Wizard

Poświątecznie

Zawsze nadchodzi czas,
gdy jest już poświątecznie.
Zanim posprzątam,
wpierw się zastanowię..
Szybko minęło,
kilogramów przybyło
niebezpiecznie...
Lecz co się zmieniło,
pytania krążą po głowie...

Myślami dotknąłem
i piekła i nieba...
Ten czas
sprzyjał głębszym
zamyśleniom.
Z pewnością zmian
na lepsze potrzeba!
Ze snucia marzeń
przejść ku spełnieniom.

Docenić dobro
będące w zasięgu ręki.
Złych ludzi traktować
z życzliwym uśmiechem.
Mieć taki charakter,
to dopiero są udręki!
Nie szukać radości
w miejscu kreślonym
grzechem.

Chciałbym oddzielić
prawdę od złudzenia.
Nie mam już czasu
aby błądzić wśród cudzych prawd.
Być panem własnego istnienia...
Zapomnieć czym jest
wczorajszy żal.

Budować pokój
we własnej duszy...
A potem przyjaciół
do niej zaprosić.
Uśmiechać się często
i czasem wzruszyć.
Pogodę ducha
w sercu swym nosić!

Oskar Wizard

Wspomnienia

Jedne
delikatnie ocierają się
o dłoń
jak koty...
Inne zamarły
w krzyku
niedokończonym.
Bywają piękne
jak sen szczerozłoty...
Albo też
szczęśliwie zamknięte
w czasie minionym.

Lubię gdy łączą się
w jedność
nasze wspomnienia.
Zwłaszcza,
gdy dają nadzieję
na dalszy ciąg.
Niech los zwieńczy je
szczęściem spełnienia...
Choćby ta radość
była tysiąc mil stąd.

Wczorajszy dzień
tli się już tylko w myśli.
Zachować pragnę jednak to,
co śni się miło.
Może nam historia ta
dziś się przyśni?
Lecz tak,
by rzec,
to znów się wydarzyło!

Oskar Wizard

Już zapomniałaś?

Nie zawsze los
ściele drogę radością
nie zawsze życie
rozpieszcza i tuli do piersi
już zapomniałaś
jak rozpinałaś na niebie tęczę
a ja podziwiałem
magię twoich rąk
i serca

lecz może pamiętasz
że gdy słońce gasło
wśród moich chmurnych myśli
potrafiłaś wskrzesić
zaraźliwy uśmiech
którym mnie karmiłaś
jak miodem

będąc dozgonnie wdzięczny
za pokonanie
mojego smutnego ja
i poznanie samego siebie
chcę szeptać ci wciąż
baśnie prawdziwe
z życia wyjęte
w których
wszystko dobrze się kończy

będę szeptał
śpiewał
krzyczeć będę
aż wszystko sobie
przypomnisz

zwłaszcza ten dzień
w którym
jak dzikiego człowieka
nauczyłaś rozpalać ogień
optymizmu

jesteś przecież czarodziejką
tylko o tym
chwilowo
zapomniałaś

Oskar Wizard

Moja Muza

Nie umiem już pisać
w samotności.
Lubię, gdy moja Muza
jest blisko.
Zapisuję wierszem
namiętności.
Jestem
kronikarzem uczuć
tylko.

Mówiłaś, że warto
trwać wciąż
w zachwycie.
Znasz przecież
wszystkie moje upadki.
Cudownie jest iść razem
przez życie.
Być wciąż dla siebie,
dar to dziś rzadki.

Ty pierwsza czytasz
moje utwory.
Nawet jeszcze
przed ich powstaniem.
Widząc twój uśmiech,
czuję się spełniony.
Ta chwila na zawsze
już w nas pozostanie.

Oskar Wizard