Martwy czas

Łowca cienia,
który ostrzem przeznaczenie zmienia.
Wciąż w głowie oglądam chwile godne cierpienia.  
Może i twoja obecność mnie zaskoczy,
śmierć dla której twój wiek to tylko liczby,
pokój dusz z którego błagania o pomoc umilkły.

Po mojej dłoni spływa krew,
Wciąż w mojej głowie słyszę twój śmiech,
Moją odmienność linczujesz,
swą chciwością od środka mnie psujesz.
wciąż pamięć o mnie w historii wymazujesz.
I jak się z tym czujesz ?.
Seniorze – Emerycie
Tekst 1
 

Komentarze

Umieść swój komentarz jako pierwszy!
niedziela, 28 kwiecień 2024

Zdjęcie captcha