Listopadowa Symfonia
Szelestem liści tańczy na wietrze -
szmerem wody zadziwia w strumieniach
jakby chciała by ją zapamiętano
i pozostać w naszych marzeniach
już nie tak ciepła słoneczna złocista
lecz bardziej chłodna wietrzna i szara
owiana smutkiem zimna i dżdżysta
kroplami deszczu wybrzmiewa na szybach
listopadową pożegnalną piosenkę
byśmy mogli ją zapamiętać
taką barwną dorodną plonami
kiedy sypała pod stopy liście
zadziwiała pięknymi pejzażami
coraz bardziej strudzona i senna
coraz mocniej nostalgiczna zapłakana
niebawem wtuli się w ziemi łono
i zaśnie na długie zimowe miesiące
by za rok powrócić - znów zaszaleć
w swej złocistej szacie
jak zwykle barwna i pełna uroku .
autor: Helena Szymko/
foto z netu/
Comment for this post has been locked by admin.