Wędrówka

Wędrówka zaczęła się dawno
najpierw piaskownica
i wiaderko

palce poplamione atramentem
pierwsza książka
rower narty otarte kolana

pierwszy łomot serca
plecak góry i obolałe nogi
wielka miłość

ktoś powiedział tata
zaczęli odchodzić
ci których kochałeś

sprawy
których nie chciałeś
wspomnienia

łzy gorące
zgryzoty
serce palące

momenty uniesień i wzruszeń
wciąż dalej
choć włos biały pod kapeluszem

***
Dział: Zamyślenie
***
Zbigniew Małecki
Galaktyczny dom
Uporządkowanie
 

Komentarze

Umieść swój komentarz jako pierwszy!
czwartek, 02 maj 2024

Zdjęcie captcha